

Nasir Ali, straszliwie skatował dwuletnią dziewczynkę, którą miał się opiekować tylko przez 10 minut. Ale i to dla niego było za długo. Zmasakrował ją, bo nie chciała się go słuchać.
Ali był zły na dziecko, którym miał opiekować się w parku w Rochdale, nieopodal domu matki dwulatki, która musiała w tym czasie coś załatwić. Dziewczynka nie reagowała jednak na jego polecenia, więc zabrał ją do domu rodziców i tam rozpoczął dziki atak.
Dziecko miało 30 urazów między innymi złamaną czaszkę i krwawienie mózgu. 34-latek spowodował ciężkie obrażenia ciała dziecka, które były porównywalne do tego, jakby w dziewczynkę uderzył samochód z prędkością 70 km /godzinę lub wypadła z drugiego piętra.
Kiedy w domu pojawiła się matka, mężczyzna udawał, że nie wie co się stało.
Życie dziecka zostało uratowane w Królewskim Szpitalu Dziecięcym Manchesterze. Jednak mózg dziecko został uszkodzony trwale.
Jak stwierdził sędzia – Atak na bezbronne, dwuletnie dziecko jest okrutnym czynem. Nie tolerowałeś niezależności umysłu tego dziecka. Bo masz spaczone wyobrażenie o tym, jak dzieci powinny być wychowywane. Przed tym wydarzeniem to dziecko było szczęśliwe. Ty to szczęście zniszczyłeś.
Jednak Ali nie wykazywał skruchy. Sędzia wydał wyrok 14 lat pozbawienia wolności .
eps