

Moja żona mnie zdradza. Chcę się z nią rozwieść i to z jej winy. Czy takie zachowanie żony pomoże mi w uzyskaniu opieki nad trójką naszych dzieci? Chcę żeby dzieci mieszkały ze mną i z moją matką, która obiecała mi pomagać. Czy sąd będzie podejmował taką decyzję przy rozwodzie, czy już po?
Krzysztof W.
Sąd podejmuje decyzję o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem w wyroku rozwodowym. Sąd uwzględnia pisemne porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia. W braku takiego porozumienia sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, rozstrzyga o sposobie wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia. Przy ocenie, które z rodziców zapewni właściwe warunki wychowania dziecka, należy brać pod uwagę przede wszystkim osobiste predyspozycje każdego z małżonków, za punkt odniesienia przyjmując dobro dziecka. Tak też wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 21 listopada 1952 r. C 1814/52: ” Sąd rozstrzygając kwestię powierzenia władzy rodzicielskiej jednemu z rozwiedzionych rodziców powinien rozważyć, mając na uwadze wiek dziecka, które z nich daje większą gwarancję troski o fizyczny i duchowy rozwój tego dziecka. Zwłaszcza w okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa wskazane jest, by dziecko pozostawało pod opieką matki ze względu na jej konstytucję psychiczną, większą uczuciowość i skłonność do jej uzewnętrzniania oraz właściwą matce troskę o zaspokajanie codziennych potrzeb dziecka.” Jak wynika z obowiązującego stanu prawnego, to kto ponosi winę za rozpad małżeństwa nie przesądza o tym, któremu z rodziców może zostać powierzona opieka nad dziećmi. Pierwszorzędne znaczenia mają raczej względy natury uczuciowej.
Podstawa prawna: Kodeks rodzinny i opiekuńczy z dnia 25 lutego 1964 r. (tj. (Dz.U. z 2015 r. poz. 2082).
Kalina Kisiel-Bartoszewicz
prawnik
Kancelaria Prawna Leximus
ul. Francuska 26 lok. 11
Warszawa
tel. (22) 225-26-97
kom.500-020-048