Trzy osoby zostały aresztowane w Indiach pod zarzutem uprowadzenia 3-latki. Mężczyźni następnie zgwałcili i zabili dziewczynkę, odcinając jej głowę – podaje Times of India.

Do dramatycznych wydarzeń doszło na dworcu kolejowym Tatanagar w miejscowości Jharkhand w Indiach. 26 lipca trzyletnia dziewczynka i jej matka spały na podłodze dworca kolejowego. Na nagraniu z kamery przemysłowej widać mężczyznę w krótkich spodenkach i koszulce, który podchodzi do matki z córką, po czym podnosi dziewczynkę i odchodzi.

Gdy matka zorientowała się, że jej córka zniknęła, szybko zadzwoniła na policję i zasugerowała, że porywaczem może być jej były partner. Według Hindustan Times, kobieta mieszkała w Bengalu Zachodnim, ale odeszła od męża i wraz ze swoim nowym partnerem wyjechała do Dżamshedpur. Wspólnie planowali kontynuować podróż do Odishy.

Z zeznań kobiety wynika, że jej były partner prosił, aby nie zabierała ze sobą córki. Kiedy odmówiła, wpadł w szał.

W pobliżu posterunku policji w dzielnicy Telco śledczy odnaleźli pozbawione głowy ciało trzylatki. Funkcjonariusze wkrótce aresztowali trzech mężczyzn. Wśród zatrzymanych jest Rinku Sahu – ojciec trójki dzieci, niedawno zwolniony z więzienia po odbyciu wyroku za porwanie 7-letniego chłopca w 2015 roku oraz jego przyjaciel Kailash Kumar.

Jak donosi Hindustan Times, Sahu powiedział policji, że zarówno on, jak i Kailash zgwałcili dziewczynę i udusili ją na śmierć, kiedy nie przestała płakać. ”The Times of India” poinformował, że Sahu ściął dziewczynę „ostrą bronią”. Następnego dnia wsadził jej ciało do torby i pozostawił je blisko posterunku policji.

źródło: Radio Zet.pl

Zobacz również: