„Poszukiwany zwyrodnialec z Brudnowa, gmina Wieniawa (Mazowsze). Znaleziony pies był okładany narzędziem, prawdopodobnie co najmniej dwukrotnie zraniono go także widłami” – informuje założycielka domu tymczasowego dla psów w Komorowie na Mazowszu. Walka o zwierzę trwała całą dobę. Niestety nie udało się go uratować.

„W nocy jechałam z nim do kliniki całodobowej w Warszawie. Pomimo wszelkich starań, nie udało się. Psiak odszedł około 4 rano. Lekarz dyżurujący oświadczył, że był zdziwiony, że przy takich obrażeniach psiak w ogóle jeszcze żyje. Ta noc miała być decydująca i nie dał rady” – informuje założycielka domu tymczasowego dla psów na profilu „Zaciszny tymczasowego – pokochaj adoptuj psa” na Facebooku.

Zaapelowała o pomoc w ustaleniu sprawcy. Do znęcania się nad zwierzęciem miało dojść w niedzielę. Wśród doznanych przez psa obrażeń wskazała m.in. głębokie rany kłute, przebite płuco i rozerwane mięśnie między żebrami. Z jej relacji wynika, że ktoś co najmniej dwa razy nadział psa na widły i podniósł. Zaapelowała o pomoc z ustaleniu sprawcy.

źródło:polsatnews.pl

Zobacz również: