Radio Poznań poinformowało o prawdziwym dramacie, który rozegrał się w stolicy Wielkopolski. Pacjent wyskoczył z okna szpitalnego na szóstym piętrze. Wszystko wydarzyło się dzień po tym, jak trafił do placówki. Nie żyje. Wiadomo, że miał COVID-19.
Nie żyje pacjent, który wyskoczył z okna w szpitalu
Niestety, tak jak pisaliśmy we wstępie, udana próba samobójcza rozegrała się na terenie Szpitala imienia Strusia w Poznaniu. Pacjent dzień po tym, jak trafił do placówki wyskoczył z okna na szóstym piętrze. Upadł na wewnętrzny dziedziniec i zginął na miejscu.
„Pacjent trafił do nas na SOR z covidowym zapaleniem płuc. Po badaniach został umieszczony na oddziale urologii, bo tam było wolne łóżko” – poinformował rzecznik poznańskiego szpitala.
Wiadomo także, że z informacji przekazanych przez rzecznika szpitala imienia Strusia w Poznaniu, pacjent nie wykazywał żadnych cech samobójczych. „Był niespokojny, splątany. To splątanie jest charakterystyczne dla tego rodzaju zapalenia płuc połączonego z COVID-em. Natomiast zdaniem lekarza prowadzącego, nie przejawiał żadnych objawów, które mogłyby sugerować, że w najbliższym czasie targnie się na swoje życie” – czytamy w oświadczeniu.
Co ciekawe, to już nie pierwsze takie wydarzenia w poznańskim szpitalu im. Strusia. Dlatego, że taki sam dramat rozegrał się dokładnie 8,5 roku temu. Wówczas na miejscu zmarł pacjent, który postanowił wyskoczyć z 7 piętra. „Nasz szpital jest budynkiem 7-piętrowym, tak, jak inne szpitale w Polsce, nie ma krat. Szpital nie jest więzieniem. Próba samobójcza może się wydarzyć w każdym szpitalu” – tłumaczy rzecznik, odpowiadając na pojawiające się zarzuty prasowe.
Sprawę samobójczej próby wyjaśniają teraz wojewoda wielkopolski oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Na miejscu pracowali biegły oraz prokurator. Ten drugi odstąpił jednak od sekcji zwłok po oględzinach miejsca samobójstwa.
źródło: Radio Poznań
- O tym Mateusz Morawiecki nie powiedział. Szokujące ustalenia dziennikarki
- Ale afera! Gessler dawno nie była tak wściekła. Wszystko się nagrało
- Jacek Kurski pod ostrzałem. Nie uwierzycie kogo zatrudnił w TVP, zarobił krocie