Policjanci z II komisariatu w Lublinie zatrzymali 38-latka, który okradł kobietę, z którą umówił się przez portal erotyczny. Gdy kobieta zasnęła zabrał z jej mieszkania pieniądze, komputer, telefon oraz biżuterię. 38-latek zapomniał jednak o swoim telefonie, który zostawił wraz ładowarką. Gdy wrócił do mieszkania 30-latki, czekali już na niego policjanci. Okazało się, że miał przy sobie marihuanę.
Do zdarzenia doszło w środę po północy na centrum miasta. Kobieta zaprosiła do swojego mieszkania mężczyznę, z którym korespondowała przez portal erotyczny. Kiedy zasnęła, jej gość splądrował mieszkanie zabierając gotówkę, laptopa telefon komórkowy kobiety. Nawet zdjął z jej szyi łańcuszek i pozostałą biżuterię.
Zapomniał jednak o swoim telefonie, który podłączył pod ładowarkę. Kiedy to sobie uświadomił postanowił wrócić do mieszkania kobiety. Tam czekali już na niego policjanci z II komisariatu. Po sprawdzeniu danych mężczyzny okazało się, że jest to 38-latek z gm. Niemce. Policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Teraz 38-latek odpowie za kradzież i posiadanie środków odurzających.
KWP Lublin
Zobacz również:
