71-letni ksiądz Kazimierz Wojno, został napadnięty i zamordowany w sobotę po południu przez nieznanych sprawców w stolicy Brazylii. Jak do tej pory ustaliła brazylijska policja, chwilę wcześniej duchowny zakończył celebrowanie mszy świętej w stolicy Brazylii. Wiadomo już, że grupa sześciu mężczyzn wtargnęła do siedziby parafii Naszej Pani od Zdrowia w willowej dzielnicy Brasilii. Potem doszło do zbrodni.

71-letni ksiądz Kazimierz Wojno nie żyje. Został zamordowany 21 września w Brasilii, stolicy Brazylii, gdzie pracował na misji. Mordercy najpierw związali polskiego duchownego i świeckiego pracownika, który mu towarzyszył, po czym przystąpili do rabowania co cenniejszych naczyń liturgicznych i innych przedmiotów, które znaleźli we wnętrzu świątyni.

Świecki pracownik, mimo zadanych mu ran, zdołał uciec i zaalarmować policję. Jednak gdy na miejsce napadu przybyli policjanci, ksiądz Wojno już nie żył. Ciało zamordowanego znaleźli opodal kościoła, w miejscu, gdzie prowadzone były roboty budowlane. Ksiądz Wojno miał ręce i nogi skrępowane drutem, który przywiązany był również do szyi.

Jak podał PAP, Archidiecezja Brasilii wydała komunikat w sprawie śmierci księdza, wzywając do modłów za jego duszę. Znany był wśród parafian jako „ojciec Casimiro”. Służbie kapłańskiej poświęcił 46 lat życia.

Parafia Naszej Pani od Zdrowia przeżyła pięć miesięcy wcześniej już jeden napad rabunkowy, podczas którego złodzieje skradli m.in. złoty kielich komunijny.

Źródło: PAP,fakt.pl

 

Zobacz również: