Czeski sąd oddalił pozew złożony przez somalijską uczennicę średniej szkoły medycznej. Zaskarżyła uczelnię, ponieważ czuła się dyskryminowana z powodu zakazu noszenia hidżabu podczas praktyk pielęgniarskich.

Ayan Jamaal Ahmednuur zażądała przeprosin i 60,000 koron ($ 2372) zadośćuczynienia, jednak Sąd Okręgowy w Pradze orzekł w piątek, że nie dostrzega znamion dyskryminacji.

Sprawa zainteresowała licznych anty-muzułmańskich działaczy, w tym niektórych polityków, którzy oklaskiwali werdykt. Prawo czeskie nie zakazuje noszenia chust, ale ta szkoła robi to ze względów bezpieczeństwa.

Początkowo Somalijka zgodziła się, że po nie będzie nosić hidżabu podczas praktyk pielęgniarskich, lecz nie zastosowała się do tego. W pierwszym dniu nauki została wezwana do dyrekcji, gdzie nakazano jej zdjęcie hidżabu ze względu na wymogi szkolnego regulaminu. Dziewczyna odmówiła i w sądzie podała tę sytuację jako powód opuszczenia uczelni.

Władze szkoły uważają jednak, że powód przerwania nauki przez Somalijkę był inny. Miała ona nie złożyć na czas potrzebnych dokumentów, co sprawiło, że przyjęcie ją do grona uczniów straciło ważność. Dyrekcja twierdzi, że po tym incydencie opuściła szkołę z własnej woli. Wyrok nie jest prawomocny.

mb

źródło: breitbart.com

Zobacz również: