Chiny o wojnie na Ukrainie

W ostatnim czasie dochodzi do wielu konfliktów zbrojnych w różnych częściach świata. Nikt jednak nie przypuszczał, że w kolejny z nich zaangażować mogą się Chiny. Oczywiście wojna jeszcze nie wybuchnęła, ale słowa Prezydenta Chin wzbudziły spory niepokój w ogólnoświatowych mediach. Przyznał on wprost, że jego kraj musi być gotowy na najgorszy scenariusz.

Czeka nas kolejna wojna? Chiny ogłaszają gotowość

Prezydent Chin Xi Jinping odwiedził z nadzwyczajną wizytą bazę marynarki wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej w Chaozhou. Wszystkie media w Chinach a także na świecie przytaczają słowa przemówienia, które wygłosił do swoich żołnierzy. Xi Jinping poprosił wojskowych o skupienie swoich umysłów i swojej energii na przygotowaniach do wojny. Zdaniem Prezydenta Chin, wojna może wydawać się kwestią czasu, dlatego też wezwał siły zbrojne do stanu najwyższej gotowości.

Tak odważna deklaracja prezydenta Chin ma związek z negocjacjami Tajwanu i Stanów Zjednoczonych. Biały Dom poinformował amerykański Kongres o chęci sprzedaży Tajwanowi aż trzech zaawansowanych systemów uzbrojenia. Obok tej informacji obojętnie nie przeszedł także Minister Spraw Zagranicznych Chin. Zhao Lijian wezwał Stany Zjednoczone do anulowania transakcji sprzedaży broni dla Tajwanu. 

Jeżeli do tego nie dojdzie, to Chiny są skłonne użyć siły przeciwko Tajwanowi. Pekin od lat twierdzi, że Tajwan jest częścią terytorium Chin i nie godzą się na żadne stosunki wojskowe za swoimi plecami.

Jak widać, sytuacja na świecie jest coraz bardziej niepokojąca. Po ostatnich doniesieniach z Górskiego Karabachu, tym razem zaognia się sytuacja pomiędzy Chinami a Tajwanem. Mamy nadzieję, że wojna nie wybuchnie, a przywódcy wszystkich trzech państw – Chin, Tajwanu oraz Stanów Zjednoczonych znajdą nić porozumienia. Na tę chwilę wydaje się to niestety niemożliwe, ale już nie takie, pozytywne zwroty sytuacji świat widział.

źródło: TVP Info, mat. prasowe

  1. Czy tak powinien zachowywać się lekarz? Pacjentka opisuje niespodziewaną wizytę
  2. Książę Karol został na lodzie. Spełnia się czarny scenariusz dla następcy tronu
  3. Dziecko przechodzi COVID-19 łagodnie, ale pojawia się dużo większy kłopot

Zobacz również: