Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji, 2 czerwca dokonał w Kampinosie otwarcia pierwszego w Polsce – z planowanych do reaktywacji – posterunku policji. Jak zapowiedział podczas uroczystości, zostanie przywróconych ponad 150 zlikwidowanych posterunków policji.
– Zależy nam na tym, żeby obywatele czuli się bezpiecznie – zapewnił minister – Zależy nam, żeby obywatele mieli możliwość skutecznego reagowania wtedy, kiedy zauważą, że dzieje się coś złego w ich otoczeniu. Ta skuteczna reakcja, to jest właśnie zgłoszenie tej informacji na posterunek policji, to jest zgłoszenie tej informacji do dzielnicowego.
Jak podało MSWiA, w latach 2007-2015 zlikwidowano 418 z 817 posterunków policji.
Czas przywrócenia posterunków, jak stwierdził w czasie pobytu w Kampinosie minister Błaszczak, będzie uzależniony od możliwości, jakie są w konkretnych miejscach i przy współpracy z samorządami. Minister zaznaczył, że ilość posterunków będzie zależeć od decyzji lokalnej społeczności i jej potrzeb.
Robert Żebrowski, komendant stołeczny policji powiedział, że na posterunku w Kampinosie będą pracowali dwaj dzielnicowi, którzy obecnie pełnią służbę w rewirze dzielnicowych w Lesznie. Dodatkowo wszystkie sprawy dotyczące przestępstw dotyczących tej gminy będą obsługiwane przez policjantów z komendy powiatowej policji w Starych Babicach. Posterunek zacznie działać od 1 lipca.
W 2008 roku posterunek rozpoczął pracę w nowym budynku, jednak w 2013 roku został zamknięty, jak zaznaczyła Monika Ciurzyńska, wójt gminy Kampinos, bez podania przyczyn.
Minister Błaszczak poinformował, że na lata 2017-2020 na reaktywowanie posterunków policji zarezerwowano wstępnie 100 mln złotych.
