W okresie PRL Święto Kobiet zideologizowała i zawłaszczyła ówczesna władza. Dziś Dzień Kobiet wraca do łask, a na ulicach znów widać panów z tulipanami.
W Polsce Święto Kobiet zaczęto obchodzić dopiero po drugiej wojnie światowej. Zwyczajowo w tym dniu mężczyźni wręczali kobietom upominki. W okresie PRL-u w zakładach pracy składano im życzenia, wręczano prezenty (najczęściej rajstopy, mydło, kawę) i pojedynczy tulipan lub goździk. Dzień ten jednak stał się raczej narzędziem socjalistycznej propagandy, niż dowodem szacunku dla pięknej płci. Centralne obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet zostały w Polsce zlikwidowane w 1993 r., definitywnie zniosła je Premier Hanna Suchocka.
Jednak nadal 8 marca rządzą Panie i kwiaty. Za czasów PRL-u najczęściej wręczanym kwiatkiem był zazwyczaj goździk.