Pijany mężczyzna pędził ulicami Wałbrzycha i podczas tej szaleńczej jazdy uszkodził kilkanaście samochodów zaparkowanych przy jednej z ulic. Skierowany na miejsce patrol policji natychmiast zatrzymał sprawcę. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił prosto do policyjnego aresztu. Następnie funkcjonariusze przedstawili mu zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie grozić może teraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Nie ominie go także zadośćuczynienie pokrzywdzonym za zniszczone pojazdy.
Uszkodzonych 19 samochodów to efekt sobotniej porannej jazdy pijanego pirata drogowego na terenie dzielnicy Podzamcze w Wałbrzychu. Po otrzymaniu informacji oficer dyżurny wałbrzyskiej komendy natychmiast na miejsce skierował patrol interwencyjny.
Funkcjonariusze błyskawicznie zatrzymali sprawcę całego zdarzenia. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec tego powiatu. Pojazdy, które uszkodził miały liczne zarysowania lakieru, wgniecioną karoserię, potłuczone lampy i lusterka. Obecnie pokrzywdzeni szacują poniesione straty.
Badanie przeprowadzone alkomatem ma miejscu kolizji wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Trafił on prosto do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany i złożył obszerne wyjaśnienia. Usłyszał także zarzuty za prowadzanie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.
24-latek został objęty dozorem policji i nie ominą go konsekwencje finansowe tytułem zadośćuczynienia pokrzywdzonym za zniszczone samochody.
Przypomnijmy, że osoba znajdująca się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, która prowadzi pojazd mechaniczny podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Źródło: KMP w Włabrzychu
