W życiu nastolatki przychodzi taki dzień, że zaczyna sięgać po kosmetyki do makijażu. Upiększanie twarzy wychodzi bardzo różnie.
Makijaż młodej dziewczyny powinien być naturalny i dyskretny. Głównym jego celem jest nadanie twarzy naturalnego wyglądu oraz ukrycie mankamentów. Często skóra nastoletnia ma problemy trądzikowe i tu najważniejszą rzeczą jest jej pielęgnacja, a nie nakładanie warstwowo kosmetyków kolorowych. Nadmiar kosmetyków kolorowych wręcz uwidoczni niedoskonałości skóry.
Jak wykonać prosty i nieszkodliwy makijaż?
Zazwyczaj używamy lekkiego podkładu, który nie zatyka porów, aby skóra mogła się sama oczyszczać. Istotnym elementem podkładu są także właściwości antybakteryjne, matujące, kojące i ściągające. Unikamy podkładów rozświetlających, ponieważ dodatkowo podkreślą nierówności i niedoskonałości cery.
Nastolatki powinny używać wyłącznie kosmetyków do cery młodej.
Wskazane są korektory:
– Zielony tuszuje zaczerwienienia i wypryski.
– Żółty tonizuje fioletowe zasinienia.
– Beżowy tuszuje cienie pod oczami, przebarwienia i wypryski.
Niedoskonałości najlepiej punktować korektorem. Po aplikacji podkładu i korektora wskazane użycie pudru mineralnego.
Kontury twarzy możemy troszkę wymodelować pudrem brązującym. Twarz modelujemy zgodnie z zasadą: tam gdzie za wiele to – przyciemniamy, gdzie za mało – rozjaśniamy.
Następny etap to nałożenie delikatnego różu na kości policzkowe.
Oczy podkreślamy pastelowymi cieniami, a rzęsy tuszujemy maskarą grafitową lub brązową.
Usta najlepiej będą się prezentowały pokryte transparentnym w naturalnym kolorze błyszczykiem. Może zawierać delikatnie połyskujące drobinki.
Dobrym sposobem na podkreślenie urody nastolatki jest dobre wyregulowanie brwi oraz położenie henny brązowej lub grafitowej na brwi i rzęsy.
Hanna Kasztelan

Zobacz również: