![Maja-Sablewska-pupa Maja Sablewska pupa](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2020/09/Maja-Sablewska-pupa-696x497.jpg)
![Maja-Sablewska-pupa Maja Sablewska pupa](https://newsbook.pl/wp-content/uploads/2020/09/Maja-Sablewska-pupa-696x497.jpg)
W ostatnim czasie Maja Sablewska wywołuje potężną dawkę emocji w mediach społecznościowych. Przecież, dopiero co rozpisywaliśmy się o jej wyzywającym zdjęciu, a już, proszę bardzo, mamy kolejne. Tym razem Sablewska zdecydowała się spuścić spodnie w dół i pokazać gołą… pupę. Sama fotka, jak i styl, w którym Sablewska komunikuje się ze społecznością nie bardzo spodobał się jej fanom. W komentarzach aż roi się od mocnych opinii.
Maja Sablewska pokazała gołą pupę
Nazwisko Maja Sablewska jest bardzo dobrze znane w świecie show-biznesu. To nie tylko znana, ale przede wszystkim bardzo ceniona doradca gwiazd. Sablewska zna się nie tylko na kreowaniu wizerunku postaci z pierwszych stron gazet, ale też jest „wziętą” stylistką. W ostatnim czasie jednak wydaje się, że zamiast gwiazd, to ona sama postanowiła wyjść przed szereg i błyszczeć najjaśniej jak się tylko da. Problem jednak w tym, że sposób, w którym Sablewska próbuje zdobyć popularność nie bardzo podoba się jej fanom.
Na jej Instagramie pojawiło się właśnie kolejne, bardzo wyzywające zdjęcie. Maja Sablewska postanowiła opuścić spodnie w dół i pokazać… gołą pupę. Oczywiście nie podejrzewamy Mai o to, że pokazała tę część ciała swoim fanom. Wygląda na to, że jest to część planu, którym próbuje budować swoją rozpoznawalność, a także przekazać informację, że ma do siebie i swojego ciała olbrzymi dystans. Zresztą już nie pierwszy raz.
„Zakochaj się w swojej wolności” – napisała pod zdjęciem Maja Sablewska. Niestety, ale na jej niekorzyść, wolność pokazywania pupy niezbyt spodobała się jej fanom, którzy dosadnie wyrazili się o zdjęciu w komentarzach. Najpierw zobaczcie fotkę, a pod nią prezentujemy najciekawsze komentarze.
„Myślę, że ma pani problem”, „Już nawet tyłek pani pokazuje. Przykre”, „Ciężko się patrzy, jak ktoś, kto ma coś do powiedzenia, zniża się do takich chwytów. Przepraszam, ale nie”, „Czy trzeba odsłonić zawsze ? Po co ?” – czytamy w komentarzach.
A Wy jak uważacie, czy zdjęcia, które w ostatnim czasie dodaje Maja Sablewska powinni znajdować się w przestrzeni publicznej? Czy jednak aż takie obnoszenie się ze swoim ciałem, to delikatnie mówiąc, przesada?