Zwykłe kradzieże czy może próby zastraszenia, aby wymusić miejsce postojowe? Parkujący przy ul. Senatorskiej w Sochaczewie, bądź w jej obrębie, muszą liczyć się z tym, że po powrocie mogą zastać auto bez tablic rejestracyjnych czy nawet kół.
O tym, jaką opinię ma osiedle Senatorska, nie trzeba nikomu mówić. Starania o poprawę wizerunku okolicy palą na panewce, chociażby z powodu przestępstw przeciwko właścicielom samochodów. W Internecie regularnie pojawiają się zdjęcia uszkodzonych aut. Szczególnie „furorę” robią te pozostawione bez kół. Jak między innymi ostatni przypadek z ul. Zawadzkiego, gdzie ogołocono KIA. Zarówno ta ulica, jak i Senatorska czy Poprzeczna najczęściej wymieniane są w gronie najniebezpieczniejszych dla posiadaczy aut. Wiele osób zastanawia się, jak długo potrwa ta sytuacja i co musi się stać, aby na osiedlu kierowcy wreszcie mogli spokojnie parkować?
Nieco statystyki
– Te przestępstwa występują na terenie całego miasta i nie możemy mówić, że na ul. Senatorskiej i w jej obrębie jest ich wyraźnie więcej – informuje starszy aspirant Paweł Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie. Podkreśla on, że funkcjonariusze na bieżąco zapoznawani są z wydarzeniami, jakie mają miejsce na osiedlu.
A dowodem na to, że osiedle wyjątkowe nie jest, mają być statystyki. W ostatnim półroczu na ul. Senatorskiej przebito jedną oponę i skradziono cztery tablice rejestracyjne. Większość tych zajść miała miejsce w pierwszym kwartale roku. Z kolei na ul. Poprzecznej uszkodzono dwa koła w Peugeot i to też w odległym terminie. Ciekawostką jest natomiast fakt, że w samym tylko lipcu doszło do trzech uszkodzeń aut przy ul. Zawadzkiego. I są to jedyne tego typu zajścia, jakie miały miejsce na tej ulicy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
Złodzieje, nie wandale?
Szybko pojawiły się spekulacje, że wyłącznie o kradzieże tu nie chodzi. Nie od dziś wiadomo, że na osiedlu trudno o miejsce parkingowe, a odkręcanie kół czy zrywanie tablic mają wypłoszyć co niektórych kierowców.
– Nie wpłynęły do nas zgłoszenia, że są to akty wandalizmu, a najlepiej o tym powinni wiedzieć mieszkańcy danego osiedla, którzy na co dzień tam przebywają. Policja prowadzi postępowania dotyczące uszkodzenia pojazdów i kradzieży tablic rejestracyjnych – wyjaśnia st. aspirant Rynkiewicz.
Funkcjonariusze ponadto odpierają zarzuty, jakoby w rejonie ul. Ulicy Senatorskiej brakowało patroli. Kierowane są tam regularnie, podobnie jak dyslokowane są również służby dodatkowe.
– Do nas nie wpłynęła od mieszkańców prośba lub zapotrzebowanie na większą ilość patroli w tym rejonie. Również podczas debaty społecznej, która odbyła się w Starostwie Powiatowym, żaden z mieszkańców tych ulic nie zgłosił wniosku o zwiększenie patroli – dodaje st. aspirant Rynkiewicz.
Bez zarzutu działają ponadto zamontowane na części osiedla kamery. Centrum monitoringu znajduje się w miejskim ratuszu, gdzie funkcjonuje przez 24 godziny. Zapis kamer na potrzeby policji jest udostępniany w razie prowadzonego postępowania.
Marcin Prażmowski
Fot. Facebook.com/sochaczew.bezpudru/
Zobacz również:
