Dolnośląski Wydział Zamiejscowy  Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu zakończył skomplikowane śledztwo i wczoraj (29 lipca 2016 r.) skierował do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko Marcinowi K. oskarżonemu o dokonanie w 2015 roku czterech bardzo brutalnych zabójstw.

Marcin K. dokonał dwóch zabójstw w lutym 2015 roku, kiedy pozbawił życia starsze małżeństwo tj. 84 – letniego mężczyznę i 86-letnią kobietę. Ofiary były mieszkańcami Legnicy. Zostały zamordowane nad ranem, 1 lutego 2015 roku, kiedy sprawca, wszedł do ich mieszkania w jednej z legnickich kamienic. Ofiarami były starsze i bardzo schorowane osoby.

Przerażające w tej zbrodni jest to, że sprawca nie znał osobiście tych dwóch osób, nigdy ich wcześniej nie spotkał, nigdy z nimi nie zamienił nawet słowa, a jedynie wyobrażał sobie, że mogą być złymi ludźmi i to było motywem jego działania.

Przez kilka miesięcy trwało drobiazgowe i trudne śledztwo. Od początku zaangażowano biegłych wielu specjalizacji oraz profilerów. Wykorzystywano najnowsze technologie kryminalistyczne i wykonywano czynności również poza granicami kraju. Z uwagi na fakt, że  sprawca nie był w żaden sposób powiązany
z pokrzywdzonymi, niemożliwym było natychmiastowe ustalenie i ujęcie sprawcy.

Do kolejnych zabójstw doszło w sierpniu 2015 roku, gdy Marcin K. pozbawił życia tym razem 60 – letniego mężczyznę i jego 57-letnią żonę. Pokrzywdzeni byli również mieszkańcami Legnicy, u których sprawca przez kilka dni poprzedzających tragiczne zdarzenia, remontował mieszkanie. Były to również bardzo schorowane osoby, a mężczyzna praktycznie nie podnosił się z łóżka.

27 sierpnia 2015 roku w godzinach popołudniowych, sprawca, prawdopodobnie na skutek sprzeczki z pokrzywdzoną, wpadł w szał i zamordował małżeństwo. Sposób działania podejrzanego podczas tych zbrodni determinował decyzję o przedstawieniu mu zarzutów popełnienia zabójstw w formie kwalifikowanej, czyli zabójstw popełnionych ze szczególnym okrucieństwem.

Podejrzany Marcin K. przyznał się do stawianych mu zarzutów i szczegółowo opisał każde ze zdarzeń.

Marcin K. przez osiem tygodni podlegał obserwacji psychiatrycznej i jak stwierdzili biegli nie zachodzą okoliczności wyłączające lub ograniczające jego poczytalność. Analizując sposób funkcjonowania osobowości Marcina K. biegli rozpoznali u niego osobowość psychopatyczną. Osobowość zagrażającą najbliższemu otoczeniu, osobowość pozbawioną elementarnej empatii.

Oskarżonemu grozi dożywotnie pozbawienie wolności.

źródło: Prokuratura Krajowa

Zobacz również: