Billie Eilish po raz kolejny zrobiła furorę na Instagramie. Artystka przy okazji wpisu podzieliła się z fanami małym wyznaniem. Zobaczcie sami czym „ta kontrowersyjna” nastolatka podzieli się ze swoimi fanami.

Billie Eilish, czyli najbardziej rozpoznawalna na świecie wokalistka młodego pokolenia. Nastolatka stała się popularna całkiem niedawno. Jednak to w jakim tempie zyskała sławę było nieprawdopodobne. Zwłaszcza z jej dość kontrowersyjnym i charakterystycznym wizerunkiem „alternatywki” (Młodzieżowe Słowo roku 2019). Co więcej artystka dostaje coraz więcej propozycji od największych wytwórni w Stanach. Całkiem niedawno młoda wokalistka otrzymała propozycję nagrania ścieżki dźwiękowej nowego Bonda, który wraz z repertuarem Billie ukaże się już w listopadzie.

Billie Eilish wyznała to Instagramie

Już na wstępie zaznaczmy, że Billie wbrew pozorom rzadko kiedy wzbudza kontrowersje, jeśli chodzi o wpisy internetowe. 18-latka w sieci dzieli się bardziej przemyśleniami czy drobnymi wyznaniami. Choć wciąż jest tego niewiele.

Billie dodała na swoim Instagramie zdjęcie z ukulele, przy okazji reklamując zwój nowy projekt z firmą fender. Eilish wyznała, że ukulele było pierwszym instrumentem, na którym stworzyła swój pierwszy utwór.

„Być może jest znana ze swojego popowego brzmienia, ale wszystko zaczęło się dla niej na akustycznym instrumencie – ukulele. Zaprojektowana z samą Billie – i ozdobiona jej charakterystycznym symbolem „blohsh” – ukulele Billie Eilish Fender Signature jest dokładnie tym modelem, na którym gra na scenie. Kliknij link w biografii, aby zobaczyć, jak to działa i usłyszeć pierwszą piosenkę, jaką Billie kiedykolwiek napisał” – pisała firma na swoim Instagramie.

Rzecz jasna Billie, również napisała kilka słów od siebie pod postem. 18-latka napisała, że jest dumna z tego projektu i oczywiście zachęciła do zakupu. Teraz najwięksi fani artystki z pewnością już składają zamówienia.

Zobacz również: