Adolf Hitler jak co tydzień kazał się strzyc. Od jakiegoś jednak czasu, podczas zabiegu fryzjer poruszał jeden i ten sam temat. W końcu kanclerz Rzeszy zapytał golibrodę dlaczego ciągle go zagaduje o Piłsudskiego? – Mein Führer, łatwiej mi strzyc, gdy Panu włosy stają dęba.

Zobacz również: