Jak donosi internetowe wydanie Tygodnika Podhalańskiego, ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego znaleźli ciało mężczyzny dzisiaj rano. Zwłoki leżały w rejonie Przełęczy Nowickiego. Znamy więcej szczegółów.
Ciało mężczyzny znalezione w Tatrach
Ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zaalarmowali turyści poruszający się w okolicach Orlej Perci. Zauważyli oni leżący plecak poniżej Przełęczy Nowickiego. Z racji tego, że śmigłowiec TOPR znajdował się w pobliżu, to po otrzymaniu informacji, ratownicy postanowili spenetrować teren. Podejrzenia okazały się niestety słuszne.
Ratownicy TOPR w okolicach Przełęczy Nowickiego znaleźli ciało mężczyzny. Jak donoszą media, miał on około 50 lat, a sprawę teraz bada prokuratura. Ze wstępnych ustaleń wiadomo, już co mogło się wydarzyć.
Wstępne oględziny wykazały, że prawdopodobnie mężczyzna zginął wskutek nieszczęśliwego wypadku w sobotę. O tyle dziwne, że nikt nie zawiadomił o tym fakcie służb ratunkowych. Niewykluczone więc, że mężczyzna mógł przebywać w górach sam. To wszystko wyjaśni śledztwo.
„Przełęcz Nowickiego to przełęcz oddzielająca od siebie Buczynowe Czuby i Wielką Buczynową Turnię. Jest to największe obniżenie na odcinku pomiędzy Granatami a Ptakiem.” – przypomina Tygodnik Podhalański.
źródło: Tygodnik Podhalański
- Uważajcie na siebie! W całym kraju grasują oszuści. O tej metodzie mało kto wie
- Porażająca statystyka. Podano ile zaszczepionych osób zakaziło się koronawirusem
- Duda chciał błysnąć na Twitterze. Pod jego wpisem rozpętało się istne piekło
