
Lech Wałęsa znany jest w ostatnim czasie z głoszenia – co tu dużo ukrywać – dość kontrowersyjnych poglądów. Tak jest i tym razem. „Jeszcze raz posłuchajcie urodzonego rewolucjonisty.” – pisze b. prezydent w swoich mediach społecznościowych, odnosząc się do Strajku Kobiet, który kolejny raz wyszedł na polskie ulice.
Lech Wałęsa zwrócił się do Strajku Kobiet
W piątek zwolennicy liberalizacji prawa aborcyjnego kolejny raz wyszli na ulice. Swoje protesty kontynuowali także w sobotę. Wszystko to pokłosie opublikowania przez Trybunał Konstytucyjny uzasadnienia do orzeczenia ws. aborcji eugenicznej. Wobec sytuacji na polskich ulicach obojętny nie pozostał Lech Wałęsa, który w mediach społecznościowych opublikował swoje stanowisko.
„W dzisiejszych czasach należy inaczej walczyć, by świat rozumiał i popierał. (…) Protesty uliczne w starym stylu nie doprowadzą do sukcesu, chyba że wygonią obecnych decydentów.” – grzmi Lech Wałęsa.
Były Prezydent Rzeczypospolitej, który wcześniej namawiał do rewolucji czy wielkiego marszu na Warszawę, tym razem spuścił z tonu. „Co by nie powiedzieć to w wyborach uzyskali prawo do rządzenia. Należy więc te prawo im demokratycznie zabrać, przez zebranie więcej podpisów niż otrzymali przy wyborczych.” – napisał zagadkowo.
Wałęsa w rozwinięciu swojego wpisu wyjaśnił, o co dokładnie chodzi. „Upieram się przy poprawieniu demokracji na jedną kadencyjność, przerwa i mogą być podobnie następne kadencje. Po drugie wszędzie wybierani mogą być odwoływani przy zebraniu podpisów więcej niż byli wybrani. (…) Mając przyzwolenie suwerena można wszelkimi metodami wyrzucić tych decydentów.” – czytamy.
ZOBACZ TAKŻE:
- Biedroń donosi na Polskę do Komisji Europejskiej. „Potrzeba wszczęcia kolejnej procedury wobec Polski”
- Nie żyją dwie starsze osoby. Kilkudziesięciu strażaków walczyło co sił. Niestety, nie udało się
- Piotr Żyła tryska humorem. W Willingen rozbawił dziennikarza do łez. Zobacz co powiedział
- Wielka promocja w Lidlu od 1 lutego! Klienci będą walić drzwiami i oknami?
- Sprofanowano pomnik Jana Pawła II. W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie