

Dzisiejszego poranka media obiegła smutna informacja o śmierci Ryszarda Kotysa. Aktor kojarzony głównie ze „Światem według Kiepskich” zmarł w wieku 88 lat. Internet jest dziś pełen kondolencji i wyrazów uznania dla serialowego Mariana Paździocha. Swojego dobrego kolegę z serialu pożegnał także Andrzej Grabowski. Jego słowa wyciskają łzy. Pada też pytanie, co dalej z „Kiepskimi”? Czy Polsat nakręci nowe odcinki popularnego sitecomu?
Andrzej Grabowski żegna Kotysa, co dalej z „Kiepskimi”?
„Dwa, trzy miesiące temu usłyszeliśmy smutną wiadomość o Darku Gnatowskim, dzisiaj usłyszeliśmy smutną wiadomość o Ryśku Kotysie, kiedyś usłyszeliśmy o babce, czyli o Krysi Feldman. I tak będziemy słyszeć coraz częściej. Czarna seria, nie tylko dotycząca „Świata według Kiepskich”, dotycząca całego świata” – przyznał wzruszony Andrzej Grabowski, cytowany przez Polsat News.
„Rysiek – człowiek legenda, aktor legenda, te 150 ról filmowych nie wzięło się znikąd. To, że grając postać złą, złośliwą, czyli owego Paździocha, potrafił zaskarbić sobie uwielbienie publiczności, to świadczy o jego wielkości, o jego talencie, jego wszechstronności. Żal, żal, żal. Nic więcej powiedzieć nie mogę, no bo cóż więcej można powiedzieć?” – dodał Grabowski, wcielający się w „Świecie według Kiepskich” w rolę Ferdka.
Przy okazji śmierci Ryszarda Kotysa pada też pytanie, czy to koniec „Kiepskich”? Fani już wcześniej apelowali do produkcji serialu, a konkretnie po śmierci Dariusza Gnatowskiego, że nie chcą w nim widzieć „nowego” Arnolda Boczka. Teraz w Internecie pojawia się coraz więcej komentarzy, sugerujących, żeby nie zastępować też postaci Mariana Paździocha innym aktorem. „Świat Według Kiepskich bez Paździocha i Boczka to wydmuszka sit-comu. :(” – czytamy. „Najpierw Boczek, teraz Paździoch. „Świat według Kiepskich” skończył się. R.I.P.”, „Kiepscy właśnie stracili chyba swój ostatni filar i powód, żeby kręcić nowe odcinki.”
Pozostaje więc pytanie, czy uśmiercenie Boczka i Paździocha w serialu będzie miało sens w kontekście nagrywania nowych odcinków? Widzowie są mocno podzieleni. Z jednej strony, chcieliby kontynuacji „Świata według Kiepskich”, a z drugiej nie umieją sobie wyobrazić, żeby w role Arnolda Boczka i Mariana Paździocha wcielał się ktoś inny. Co postanowi produkcja? Tego na razie nie wie nikt. Media czekają na oficjalny komentarz.
źródło: Polsat News, Twitter, mat. prasowe, inf. własna
ZOBACZ TAKŻE:
- Kaczyński będzie wściekły! Andrzej Duda dołączył do licytacji na WOŚP. Wiadomo, co wystawił
- Czekasz na kuriera lub Pocztę Polską? Niechcący możesz narobić sobie dużych kłopotów!
- Padła mocna obietnica. Dodatkowe bony dla osób powyżej 40 roku życia
- Prawo i Sprawiedliwość podjęło decyzję ws. Jadwigi Emilewicz. Przekazał ją Krzysztof Sobolewski
- Szczere słowa Billa Gatesa o koronawirusie. Wie, co szykuje nam przyszłość?