Jeden z najpopularniejszych prezenterów telewizyjnych Tomasz Kammel poruszył opinię publiczną. Wszystko z powodu jego wpisu na Instagramie. Okazuje się, że Kammel wziął udział w nietypowej akcji. „Najpierw potrąciłem samobójcę, potem zabiłem stado jeleni” – pisze gwiazdor TVP. Były to dla niego niewątpliwie wstrząsające odczucia.
Tomasz Kammel zaszokował na Instagramie
Wszyscy Ci, którzy na wyrywki przeczytali wpis Kammela mogli przecierać oczy ze zdziwienia, a po chwili upewnić się, czy rzeczywiście gwiazdor TVP miał wypadek samochodowy. Okazuje się, że nie, a Tomasz Kammel wziął udział w akcji edukacyjnej na temat bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Niemniej jednak dla prezentera telewizyjnego było to spore przeżycie, co opisuje w swoich mediach społecznościowych.
„Dzisiaj to przeżyłem. Najpierw potrąciłem samobójcę, potem zabiłem stado jeleni. Traumatyczne doświadczenie, mimo że wszystko odbyło się w symulatorze” – opisuje wszystko Tomasz Kammel.
Jak się okazuje, był to element akcji edukacyjnej, dotyczącej bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.
„Potrzeba prawie półtora kilometra. Jeśli maszynista dostrzeże z kilkuset metrów samochód stojący na przejeździe, praktycznie nic nie może zrobić” – mówi Kammel o wyhamowaniu pociągu pędzącego 160 kilometrów na godzinę.
Tomasz Kammel stał się twarzą akcji, dlatego też wszystko nagłośnił w swoich social mediach. Mało tego, prosi, aby wpis był podawany dalej. Po to, aby uświadomić wszystkich o zachowaniu odpowiedniej ostrożności na zwłaszcza niestrzeżonych przejazdach kolejowych.
„Proszę puśćcie dalej, bo ciągle dużo ludzi ginie w Pl na przejazdach” – apeluje prezenter TVP.
Post, a także cała akcja spotkała się z pozytywnym odzewem ze strony Internautów. Co uważacie o takich pomysłach?
- Co za pałac! Nie uwierzycie jak mieszka abp Głódź (ZDJĘCIA)
- Potworna wizja Jasnowidza Jackowskiego. Wszystko zacznie się za miesiąc
- Przełomowe informacje. Czarnek wskazał, kiedy uczniowie wrócą do szkół