W związku z szalejącą pandemią koronawirusa, rząd i minister Czarnek zdecydował się wprowadzić nauczanie zdalne. Początkowo taka metoda nauczania obejmowała tylko część uczniów, a teraz wszystkich. Zdaniem Przemysława Czarnka czas powoli zacząć myśleć o powrocie do szkół. W rozmowie z „Radiem Wnet” przyznał, kiedy będzie to możliwe, aby uczniowie wrócili do szkół.
Przemysław Czarnek odkrył karty
Póki co, nauczanie zdalne obowiązuje do 29 listopada włącznie i dotyczy wszystkich uczniów – od 1. klasy szkoły podstawowej wzwyż. Wszyscy jednak powoli zastanawiają się, kiedy uczniowie będą mogli wrócić do szkół. Czy będzie to możliwe jeszcze w tym roku? Pytań do tej pory było znacznie więcej, niż odpowiedzi, ale minister Czarnek postanowił odkryć karty.
Rąbka tajemnicy Czarnek uchylił na łamach „Radia Wnet”. „Jeśli krzywa dziennych zakażeń koronawirusem zostanie wypłaszczona, to jestem przekonany, że mamy szansę po 29 listopada przynajmniej stopniowo wracać do szkół„ – przyznaje minister.
Jak widać wszystko wygląda na to, że w grudniu uczniowie już normalnie będą uczęszczać do szkół. Wszystko wskazuje na to, jak mówił Mateusz Morawiecki, że stabilizuje się liczba zachorowań na COVID-19, a to oznacza, że narodowa kwarantanna nie będzie konieczna, a kolejne obostrzenia będą stopniowo zmniejszane. Miejmy nadzieję, że spełni się ten scenariusz.
Samo zdalne nauczanie jest kontrowersyjne w oczach wielu specjalistów, ale, na chwilę obecną nie było innego wyjścia. Wydaje się, że znacznie obniży się poziom edukacji w Polsce. Choć nieco innego zdania jest sam minister Czarnek, który stwierdził, że szkoły i uczniowie radzą sobie lepiej, niż wiosną.
- Pogoda. Taka zima czeka nas w tym roku, wielu jest zawiedzionych
- Potworna wizja Jasnowidza Jackowskiego. Wszystko zacznie się za miesiąc
- Gessler nie dała rady. Dramatyczny finał historii z ostatniego odcinka „Kuchennych Rewolucji”
