fot.Pixabay

Nie żyje 2,5-letni chłopiec z mazowieckiej miejscowości Słupno, niedaleko Płocka. Dziecko samodzielnie uruchomiło ciągnik, po czym wpadło pod jego koło.
Policja poinformowała o nieszczęśliwym wypadku. Jak relacjonowała dla PAP rzeczniczka płockiej policji dziecko uruchomiło stojący na posesji ciągnik, w którego stacyjce były kluczyki. Rodzice chłopca byli w gospodarstwie. Wystarczyło jedno przekręcenie.
Gdy ciągnik ruszył, chłopiec niestety spadł ze stopnia pojazdu wprost pod jego tylne koło – powiedziała PAP Marta Lewandowska – rzeczniczka płockiej policji, zastrzegając, iż są to na razie wstępne ustalenia. „Będą one szczegółowo weryfikowane. Na miejscu zdarzenia był prokurator.

Dziecko w stanie ciężkim zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego ze szpitali w Warszawie. Niestety nie udało się go uratować.
źródło:Radio Zet

Zobacz również: