Reklamy wołają z ekranu telewizora, radia, z naszych ulic: „Ten baton da ci siły, szczęście, spełnienie. Tylko te chipsy pełną satysfakcję. Tylko ta czekolada, ten napój, ten zestaw witamin, to lekarstwo” – prosty przepis na pełnię życia.
Tymczasem prawda jest inna – tylko Bóg nasyca, daje pełnię życia, satysfakcję, prawdziwe szczęście. Można próbować wszystkich batonów i energetyzujących napojów, całego stylu życia lansowanego przez reklamy i media, ale to nie napełni.
„I gdy człowiek się zmęczy, i gdy zachowa trochę przytomności umysłu, to wróci do Jezusa – do tego, co prawdziwe i wieczne – bez konserwantów, sztucznych barwników i daty przydatności do spożycia. Tylko Bóg nasyca” (ks. Zbigniew Paweł Maciejewski, 100xwięcej do kochania, Kraków 2007, s. 299-300).
U stóp ołtarza w bazylice Cudownego Rozmnożenia Chleba w Tabdze znajdują się pozostałości bizantyjskich mozaik z V wieku. Najsłynniejsza z nich przedstawia kosz z chlebem i ryby. Jednak w przeciwieństwie do relacji Ewangelistów, artysta umieścił w koszu nie pięć, ale cztery chleby. Piąty chleb, to Hostia, która na całym świecie, każdego dnia i w każdej minucie staje się na ołtarzu Ciałem Chrystusa, które karmi ludzkość od dwóch tysięcy lat. Piąty chleb to też każdy uczeń Jezusa, który żyje i dzieli się z innymi miłością.
Wielu ludzi na świecie głoduje. A potrzeba tak niewiele, by wszyscy jedli do syta! To kwestia sprawiedliwego podziału dóbr, a także odpowiedniego kształcenia tych, którzy żywność produkują. Oprócz pokarmu fizycznego trzeba dbać też o pokarm duchowy. Ten głód ma inne wymiary. Jego zaspokojenie wymaga od dającego większego zaangażowania niż tylko dzielenie się dobrami materialnymi. To jest zadanie nie tylko dla organizacji, ale i każdego z nas.
Dzielmy się chlebem, dobrym słowem, rozdajmy hojnie chorym uśmiechy i serdeczne zainteresowanie, bo tego właśnie ludzie często łakną bardziej niż chleba.
ks. Jan Augustynowicz

 

Zobacz również: