Do niewyobrażalnych scen doszło wieczorem 1 sierpnia w Wielkopolsce, gdzie według wstępnych ustaleń brat miał zaatakować… swojego brata siekierą w głowę. Znamy już pierwsze szczegóły tej sprawy, choć policja na ten moment udziela niewiele informacji.
Policja wciąż na miejscu, gdzie brat zaatakował brata siekierą
Rodzinny dramat rozegrał się w Jastrzębowie, w gminie Trzemeszno. Tamtejsi funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej, w której jeden z braci miał zostać zaatakowany przez drugiego siekierą.
„Zdarzenie miało miejsce 1 sierpnia br. w godzinach wieczornych. Wówczas to służby zostały powiadomione o mężczyźnie zranionym siekierą na terenie jednej z posesji w Jastrzębowie w gminie Trzemeszno. Przybyłe na miejsce patrole policji potwierdziły ten fakt.” – donosi portal gniezno24.pl.
Okazuje się, że 58-letni mężczyzna otrzymał cios siekierą wprost w głowę. Jego obrażenia były na tyle poważne, że przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zdecydował się ściągnąć Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało ciężko rannego mężczyznę do szpitala. Na ten moment ze szpitala nie docierają żadne informacje o jego stanie zdrowia.
Mało jest także informacji o samym zdarzeniu, które wydarzyło się wieczorem w Jastrzębowie. Policja jest bardzo „skąpa” w informacjach. Wiadomo jedynie tyle, że policja pracuje na miejscu, próbując ustalić szczegółowy przebieg zdarzeń. Według wstępnych doniesień, pomiędzy braćmi miało dojść do ostrej sprzeczki i wówczas, jeden z nich zdecydował się sięgnąć po siekierę i zaatakować drugiego.
Napastnik został już zatrzymany przez funkcjonariuszy. Na miejscu pracuje nie tylko policja, ale także prokurator. Wkrótce mają zostać postawione zarzuty.
źródło: gniezno24.com
- Zła wiadomość dla polskich siatkarzy. Ta informacja nie napawa optymizmem przed ćwierćfinałem Polaków
- Dramat w Wielkopolsce. Dziecko wpadło do 7-metrowej studni
- Serial „Klan” czekają poważne zmiany. TVP podjęło zaskakującą decyzję
