Potworna tragedia rozegrała się podczas imprezy dla dzieci. 18 osób, w tym kilkuletnie dzieci, odniosło obrażenia. Oto jak doszło do wypadku oraz w jakim stanie są poszkodowani.
Przyczyną wypadku był wybuch ciekłego azotu
Wypadek miał miejsce w piątek wieczorem 30 września na terenie dziedzińca Domu Kultury w Gironie na północnym wschodzie Hiszpanii. Właśnie tam obywała się impreza o charakterze edukacyjno-rozrywkowym, w której uczestniczyło około 500 osób, głównie rodziców z dziećmi. Niestety radość niespodziewanie przerodziła się w strach i smutek.
W trakcie wspomnianego wydarzenia m.in. przeprowadzano doświadczenia z ciekłym azotem. Jednak coś poszło nie tak i nagle doszło do wybuchu. Według wstępnych ustaleń osoby uczestniczące w eksperymencie chemicznym znajdowały się zaledwie kilka metrów od metalowego pojemnika z substancją, która eksplodowała.
Wybuch był naprawdę silny. Ludzie, którzy znajdowali się na dziedzińcu domu kultury, wystraszyli się. Tłum wpadł w panikę. Część osób po wypadku musiała nawet skorzystać z pomocy psychologicznej.
Niestety na skutek wybuchu ciekłego azotu aż 18 osób zostało rannych. Poszkodowani trafili pod opiekę lekarzy do dwóch katalońskich szpitali. Służby medyczne wspólnoty autonomicznej Katalonii podały, iż stan pięciu osób, w tym dzieci, jest poważny. Dokładnie rzecz biorąc, najbardziej ucierpiała pięcioletnia dziewczynka. Medycy zaznaczyli, iż odniesione przez nią obrażenia są poważne. Podobnie jak w przypadku mężczyzny, który prowadził doświadczenie z ciekłym azotem.
W tej chwili nie podano więcej szczegółów dotyczących tego dramatycznego wypadku. Aktualnie funkcjonariusze policji prowadzą czynności, które mają pomóc w ustaleniu okoliczności tragicznego zdarzenia podczas imprezy dla dzieci.
źródło: Fakt
