Ta wiadomość wstrząsnęła fanami królowej polskiej sceny muzycznej. Maryla Rodowicz wyjeżdża za granicę. Jeszcze bardziej zaskakujacy jest powód jej wyjazdu.
Maryla Rodowicz pragnie zmiany
Przypomnijmy, iż oficjalnie gwiazda jest nadal żoną Andrzeja Dużyńskiego. Związek ten jest jednak już tylko fikcją. Niebawem, prawdopodobnie jeszcze w wakacje, Maryla Rodowicz uzyska dlugowyczekiwany rozwód z biznesmenem.
Niewątpliwie przeciągająca się batalia sądowa nie służy żadnej ze stron. Wokalistka pragnie jak najszybciej zakończyć małżeństwo z Dużyńskim i rozpocząć nowy etap w życiu. Co ciekawe Maryla Rodowicz ma już konkretny plan. „Jak najszybciej zamierza korzystać z życia singielki. Maryla przyjęła zaproszenie wieloletniej przyjaciółki Heleny Vondrackovej i odwiedzi ją w Czechach. Helena dobrze rozumie, przez co ostatnio przeszła Maryla, bo sama też ma za sobą bolesny rozwód. Rodowicz bardzo ją wówczas wspierała. Dziś to Helena wierzy, że przyjaciółka znajdzie jeszcze właściwego partnera, bo jak sama mówi, na miłość nigdy nie jest za późno. A okazja ku temu będzie doskonała” – donoszą dziennikarze jednego z tygodników.
Piosenkarka chce spotkać się ze swoim eks
Według kolorowej pracy, Maryla Rodowicz wyjeżdża z Polski po to, aby zobaczyć się ze swoim byłym ukochanym. Chodzi o 76-letniego Frantiska Janecka. „To było jej pierwsze tak poważne i głębokie uczucie. Niemal pół wieku temu, jeszcze zanim zyskała status gwiazdy” – dowiadujemy się z mediów.
Co ciekawe, doszło nawet do tego, że Maryla Rodowicz przedstawiła Janecka swojej mamie. Rodzicielka zaakceptowała ukochanego córki. Chcąc być bliżej ukochanego, piosenkarka zamieszkała na jakiś czas w Pradze. Niestety, związek nie przetrwał. „Brak stabilizacji i kawałka własnego miejsca stawały się coraz bardziej uciążliwe. Z finansami wciąż było krucho” – informują dziennikarze. Ostatecznie gwiazda zostawiła Czecha i wróciła do Polski, aby w ojczyźnie robić karierę.
Powróćmy jednak do teraźniejszości. Maryla Rodowicz zaplanowała spotkanie z Fratniskiem. Z tego właśnie powodu wyjeżdża za granicę. Wokalistka chce osobiście podziękować za wsparcie jakiego mężczyzna udzielił jej w trakcie rozwodu z Dużyńskim.
„Dzwonił do mnie i poprosił, żebym mu dała numer do mojego męża. Pytam: A po co?. A on: A porozmawiam z nim, powiem mu, żeby poszedł na ugodę. Po co macie się ciągać po sądach” – wyjaśnia sama diwa.
Znajomi Maryli są przekonani, iż spotkanie dawnych kochanków może zakończyć się odnowieniem relacji. „Stają przed szansą odnowienia dawnych emocji, a żar uczucia może rozpalić się w nich na nowo” – uważa osoba z otoczenia Rodowicz.
Źródło: Na żywo, Pomponik
- Prof. Krzysztof Simon w ostrych słowach. „Gwiżdżę na to wszystko, proszę Pana”
- IMGW alarmuje! Burze, podtopienia, a nawet trąba powietrzna. Przed nami niespokojna sobota
- Niebywały skandal! Polscy sportowcy wracają z Igrzysk Olimpijskich do… domów
