Dariusz Szpakowski
Foto: YouTube

Euro 2020 już za nami, ale nie milkną echa odstawienia Dariusza Szpakowskiego od komentowania finału Mistrzostw Europy. Tymczasem legenda polskiego mikrofonu otrzymała kolejny bolesny cios. Czy to czas na emeryturę? Sprawdź naszą ANKIETĘ I ZAGŁOSUJ.

[poll id=”6″]

Dariusz Szpakowski otrzymał kolejny, bolesny cios

Najbardziej znany i najbardziej doświadczony komentator TVP Sport otrzymał kolejny cios. Po tym, jak dyrektor tej stacji, Marek Szkolnikowski przychylił się do licznych apeli internautów i dosłownie w ostatniej chwili „zdjął” Szpakowskiego z anteny, zastępując go duetem Mateusz Borek – Kazimierz Węgrzyn, wygląda na to, że Dariusz Szpakowski stracił kolejną robotę.

Jak donosi portal Interia, powołując się na informacje znanego Youtubera Kartomania, Dariusz Szpakowski nie będzie udzielał już głosu dla serii gier FIFA. Już wkrótce premiera FIFY 22, a Szpakowskiego prawdopodobnie zastąpi jeden ze współwłaścicieli Kanału Sportowego, były komentator Canal+, a obecnie ekspert TVP Sport, Tomasz Smokowski.

„Rzekomo decyzja w tej sprawie zapadła na tyle późno, że Tomasz Smokowski nie zdąży z przygotowaniem zupełnie nowego komentarza. Większość jego wypowiedzi będzie pochodzić z poprzedniej odsłony FIFY. Popularny „Smok” pewnie jednak zdąży nagrać kilka typowych dla siebie powiedzeń. Na pewno będzie też musiał dograć nazwiska piłkarzy, którzy zadebiutują w tegorocznej odsłonie serii.” – czytamy w Interii.

Część Internautów kolejny raz staje w obronie Dariusza Szpakowskiego. Już decyzja o odsunięciu go od komentowania finału Euro 2020 spotkała się ze sporą krytyką. Mimo wielu błędów i nie najlepszej formy, jaką prezentował Dariusz Szpakowski, zdaniem Internautów, powinien on skomentować finał Mistrzostw Europy i w taki oto piękny sposób spuentować swoją komentatorską karierę.

Znane osobistości bronią Szpakowskiego

W obronie Dariusza Szpakowskiego stanęli chociażby Zbigniew Boniek, Piotr Gąsowski czy… Jacek Kurski. „Dla mnie byłeś i jesteś numerem jeden” – napisał na Twitterze prezes PZPN, Zbigniew Boniek. „Na własną prośbę, bez niczyjej ingerencji, grzebiemy kolejną legendę, odsądzając ją od czci i wiary! Powodujemy, że w dłuższej perspektywie, pozbawiamy się szacunku do samych siebie! Podłe to jest i takie delikatnie rzecz ujmując nieszlachetne! A nazywając rzecz po imieniu: to jest czystej wody „ku…wo”!” – grzmi z kolei Piotr Gąsowski.

Na niecodzienny pomysł jeszcze przed finałem Euro 2020 wpadł Jacek Kurski. Prezes TVP chciał aby finał skomentował duet Mateusz Borek… Dariusz Szpakowski. Ten pomysł jednak nie przeszedł.

źródło: Youtube, Interia, Twitter, Instagram, media

  1. Kolejny lek wycofany z obrotu. Główny Inspektorat Farmaceutyczny alarmuje
  2. Nie żyje ksiądz. Zmarł podczas… mszy świętej. „Wierzymy, że teraz słucha już swego Mistrza w niebie”
  3. Zaskakujący sondaż. Prawo i Sprawiedliwość przeciera oczy ze zdziwienia

Zobacz również: