Co tu dużo ukrywać, wokół OLX w ostatnim czasie piętrzy się wiele oszustw. Oczywiście sam portal z ogłoszeniami czy jego właściciel nie ma z tym nic wspólnego, a oszuści wykorzystują naiwność użytkowników. Temat wałkowaliśmy już wiele razy, choćby wtedy, kiedy ostrzegaliśmy, że OLX wysłał swoim użytkownikom pilny alert dot. bezpieczeństwa. Teraz okazuje się, że portal z ogłoszeniami postanowił pójść o kilka kroków dalej i bierze sprawy w swoje ręce. To on zamiast użytkowników zadba o ich bezpieczeństwo. Na horyzoncie pojawiły się wielkie zmiany. Znamy ich szczegóły.
Poważne zmiany na OLX. W ten sposób zakupów już nie zrobisz
W ostatnim czasie internet zalewany jest ostrzeżeniami odnośnie Olx. To najpopularniejszy portal internetowy z ogłoszeniami w Polsce. Dlatego też nie może z jednej strony dziwić, że na jego użytkowników sidła zapuścili cyberprzestępcy.
Metoda ich działania zawsze była taka sama. Kontaktowali się najczęściej za pomocą aplikacji WhatsApp, że są zainteresowani zakupieniem wystawionego przedmiotu. Po tym informowali o dokonaniu przedpłaty i przesyłając link, prosili o potwierdzenie odbioru płatności. Link prowadził do spreparowanego systemu bankowego, gdzie po wpisaniu naszych danych logowania do konta, te trafiały do oszustów. Później już tylko kilka kroków dzieliło ich od wykradzenia naszych środków.
Część użytkowników nabierała się na takie manewry, a w niektórych sytuacjach organy ścigania pozostawały bezradne, bowiem oszuści działali spoza obszaru Polski. Choć Olx wielokrotnie ostrzegał swoich użytkowników, to proceder ten wciąż rósł na sile. Teraz właściciel portalu ogłoszeniowego postanowił powiedzieć dość.
„Od 14 maja numery telefonów w części ogłoszeń będą widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.” – informuje Olx w komunikacie wysłanym na adresy e-mail swoich użytkowników. Taka sama informacja pojawiła się też na stronie głównej serwisu ogłoszeniowego.
„Wprowadzając tę zmianę, chcemy jeszcze lepiej zadbać o bezpieczeństwo naszych użytkowników. Nowe rozwiązanie zwiększy bezpieczeństwo Twoich danych na OLX, a także utrudni działalność oszustów kontaktujących się poza OLX.” – czytamy na początku dość obszernego uzasadnienia tejże decyzji.
Tak też możesz zabezpieczyć się przed oszustami
Olx przypomina też, jak na ten moment, dopóki stosowne zmiany nie zostaną wprowadzone, można zabezpieczyć się samemu przed niepożądanym kontaktem ze strony oszustów poza portalem ogłoszeniowym. „Pamiętaj – jeżeli nie chcesz otrzymywać niepożądanych wiadomości czy telefonów, nie musisz podawać swojego numeru w ogłoszeniach OLX. Potencjalni kupujący skontaktują się z Tobą przez Wiadomości OLX i wtedy zdecydujesz, czy chcesz udostępnić im swoje dane kontaktowe.” – czytamy w zaprezentowanym dziś komunikacie.
źródło: OLX
- Możesz mieć problem ze zwrotem pieniędzy za nieudane wakacje. Biura Podróży znalazły furtkę
- Mieszkasz w bloku? Powinieneś to wiedzieć. Rząd szykuje rewolucję w spółdzielniach mieszkaniowych
- Zenek Martyniuk w żałobie. Pożegnał ukochaną osobę. Chorowała na COVID-19
