Oszuści kolejny raz dali o sobie znać. Tym razem w Wielkopolsce. Jedna z kobiet straciła 50 tysięcy złotych, a druga… 200 tysięcy złotych. To dobry moment aby przypomnieć wszystkim, jak ważna jest ostrożność. Zwłaszcza w pandemicznych czasach, gdzie każdy z nas szuka dodatkowej gotówki, a to może być wodą na młyn dla bezwzględnych oszustów.
Dwie kobiety oszukane. Straciły łącznie około 250 tysięcy złotych
„Na niemal 50 tys. zł została oszukana 21-latka z Wielkopolski. Oszust, podający się za doradcę finansowego, wyłudził jej dane bankowe, a następnie korzystając z tzw. zdalnego pulpitu zaciągnął na jej konto kredyt.” – donosi Niezależna. Sytuacja wydarzyła się w Wielkopolsce, nieopodal Czarnkowa. Co ciekawe, niestety i kilka dni temu, podobna sytuacja dotknęła inną mieszkankę województwa Wielkopolskiego. Wówczas kobieta z Rawicza straciła około 200 tysięcy złotych. Podobne doniesienia dotyczą też innych regionów Polski.
„Pokrzywdzona oświadczyła, że 16 marca skontaktował się z nią telefonicznie mężczyzna podający się za doradcę finansowego. Oszust powiedział kobiecie, że na jej portfelu kryptowalutowym znajduje się 26 tysięcy dolarów. Następnie krok po kroku instruował ją, co powinna zrobić, żeby tę kwotę wypłacić.” – tłumaczy czarnkowska policja.
„Mężczyzna był bardzo przekonujący i profesjonalny. Za jego namową 21-latka zainstalowała na komputerze w pełni legalny i uczciwy program do zdalnej obsługi komputera, a następnie zalogowała się do swojego banku. Ostatecznie sprawca uzyskał dostęp do jej danych bankowych, gdzie za jej zgodą wziął kredyt w wysokości 49 tysięcy złotych. Twierdził, że nie ma się martwić, bo kredyt będzie wkrótce anulowany. Pieniądze te miały być przewalutowane na tzw. BITCOIN-y i przelane na jej konto. W ostateczności cała kwota kredytu trafiła na konto oszusta.” – dodaje opisująca sprawę asp. Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie.
Policja apeluje do wszystkich o rozwagę
Portal Niezależna, który przyjrzał się tym sprawom jeszcze raz przypomina, że policja apeluje do wszystkich o ostrożność i nie dawanie wciągać się w tego typu sytuacje, gdzie ktoś gwarantuje nam darmowe pieniądze czy szybki zysk. Zwłaszcza, kiedy nie potrafimy zidentyfikować osoby, z którą rozmawiamy, a ta chce od nas dane osobowe, dane do konta bankowego czy dostęp do naszego komputera. Nie klikajmy też w podejrzane linki i nie pobierajmy na prośbę oszustów żadnych programów.
„We wtorek o podobnej sprawie informowała policja z Rawicza. 50-latka została oszukana przez mężczyznę podającego się za analityka finansowego. Kobieta miała zarobić krocie na inwestycjach w kryptowalutę. Oszust wyczyścił jej konto i zaciągnął na jej nazwisko dług; kwota sięgnęła niemal 200 tys. zł.” – donosi Niezależna.
źródło: Niezależna
- Policja zapuka do drzwi podczas śniadania wielkanocnego? Rzecznik KGP wyjaśnia, kiedy może do tego dojść
- Przełomowe odkrycie niemieckich lekarzy w sprawie AstraZeneki. Nie mamy się czego bać?
- Lockdown także w wakacje? Ekspert nie ma najmniejszych wątpliwości
