W niedzielę w Starych Jabłonkach (woj. warmińsko-mazurskie) zakończyły się Mistrzostwa Europy w Plażowej Piłce Ręcznej. Nikt się nie spodziewał, że ich finał może być tak tragiczny. W nocy z niedzieli na poniedziałek zmarła jedna z reprezentantek Rosji, Jekaterina Koroljewa. Pomimo długiej reanimacji nie udało się uratować życia 21-letniej zawodniczce.
– Do tragicznego zdarzenia doszło około godziny 00:30 w nocy z niedzieli na poniedziałek w Starych Jabłonkach. Z jeziora Szeląg Mały wyciągnięto nieprzytomną kobietę. Pomimo długiej reanimacji nie udało się jej uratować – wyjaśniła mł. asp. Anna Karczewska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. – Zmarłą jest 21-letnia reprezentantka Rosji – dodała rzecznik ostródzkiej policji.
– Badamy okoliczności tragicznego zdarzenia, przesłuchujemy świadków i zbieramy informacje, które będziemy weryfikować. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona w środę – przekazała nam mł. asp. Alicja Karczewska. – Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 21-latki prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostródzie. Sprawa nie będzie przekazywana ambasadzie rosyjskiej – wskazała oficer prasowa.
Jekaterina miała skoczyć do wody i po wypłynięciu na powierzchnię już się nie ruszała. Kąpiący się z nią inny reprezentant Rosji miał ją odholować na brzeg i wezwać pomoc. Niestety młodej kobiety nie udało się uratować.
Na pomoście, z którego skakali Rosjanie, ma znajdować się tabliczka o zakazie skoków do wody.
Jekaterina urodziła się 8 października 1998 roku w Krasnodarze. Była zawodniczką rosyjskiej reprezentacji w plażowej piłce ręcznej. Grała też w klubie Stawropol. Trenowała od 15 roku życia.
źródło:fakt.pl
