lwy zoo

Tragedia w jednym z ogrodów zoologicznych. Z klatki wymknęły się lwy, które zaatakowały kobietę. Jedna osoba nie żyje, choć poszkodowanych czy zabitych mogłobyć zdecydowanie więcej.

Lwy uciekły z klatki. Jedna osoba nie żyje. Zwierzęta udało się schwytać

Olbrzymi dramat rozegrał się w ZOO w Arak, w Iranie. 40-letnia opiekunka jak każdego dnia, przyniosła lwom jedzenie. Kiedy jednak otworzyła drzwi do wybiegu, lwica z niewiadomych przyczyn postanowiła zaatakować swoją opiekunkę.

Niestety, mimo szybkiej pomocy i reanimacji, kobiety nie udało się reanimować. Lwica i jej partner zbiegli z klatki. Groźne zwierzęta przez kilkanaście minut biegły po ogrodzie zoologicznym. Prawocnikom szybko udało się na szczęście ewakuować wszystkich odwiedzających i zamknąć zoo, co prawdopodobnie pozwoliło uniknąć jeszcze większej tragedii.

„Lwicę i jej partnera udało się schwytać dopiero po kilkunastu minutach.” – czytamy na łamach portalu o2.pl, który przyjrzał się publikacji indyjskich mediów.

Obecnie prokuratura i policja, we współpracy z władzami zoo prowadzi śledztwo, które ma szczegółowo wyjaśnić śmierć 40-letniej opiekunki. Dlaczego lwica ją zaatkowała? Czy w zoo doszło do zaniedbań i nie były przestrzegane procedury bezpieczeństwa? A może to po prostu nieszczęśliwy wypadek? Za wcześnie, żeby wysnuwać jakiekolwiek teorie. Choć media wskazują, że o wszystkim zaważyć mogło niestety nie przestrzeganie procedur bezpieczeństwa.

źródło: o2.pl

  1. Któremu politykowi Polacy ufają najbardziej? Zaskakujące wyniki sondażu
  2. Maciej Damięcki otrzymuje niską emeryturę. Żona mówi wprost. „To jest kpina”
  3. Po decyzji Putina narasta niepokój. Sygnał gotowości do rozpoczęcia konfliktu?

Zobacz również: