Władimir Putin

Coraz więcej wskazuje na to, że niestety będziemy świadkami konfliktu zbrojnego, pomiędzy Rosją, a Ukrainą. Coraz więcej rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą, wycofywanie dyplomatów z Kijowa czy ostatnie ruchy Władimira Putina wydają się być tego najlepszym potwierdzeniem. Teraz Putin podjął kolejną, niepokojącą decyzję. Mówi o niej cały świat.

Rosja gromadzi zapasy krwi i materiałów medycznych przy granicy z Ukrainą. Władimir Putin dał sygnał do rozpoczęcia konfliktu?

Rosyjskie służby zwiększyły dostawny krwi i materiałów medycznych do jednostek medycznych przy granicy z Ukrainą” – czytamy na stronie Polsat News. Dziennikarze tego źródła powołują się na ustalenia Agencji Reutera. „To kolejny sygnał gotowości rosyjskich wojsk do rozpoczęcia konfliktu z Kijowem.” – podkreśla rzeczone źródło.

Co ciekawe, agencja Reutera nie jest jedynym źródłem, które pisze o gromadzeniu zapasów przy granicy z Ukrainą. Takie same wieści przekazał The Wall Street Journal oraz amerykańscy urzędnicy.

Ponadto najnowsze informacje prasowe mówią o tym, że blisko granicy z Ukrainą może znajdować się nawet 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Coraz mniej wszystko to zaczyna wyglądać na prowokację Władimira Putina, a coraz bardziej niestety, na ryzyko konfliktu zbrojnego.

Choć oczywiście są to tylko przypuszczenia i chyba tylko sam Władimir Putin i jego bliscy współpracownicy wiedzą, co tak naprawdę planują. „Samo wysłanie medyków na granicę nie oznacza koniecznie przygotowania do ataku, to posiadanie ich na tym obszarze jest niezbędnym warunkiem do rozważania działań militarnych.” – czytamy w serwisie Polsat News, powołującym się na zagraniczne źródła.

źródło: Polsat News, Agencja Reutera, media

  1. Wstrząsające odkrycie w Wuhan. Czeka nas kolejna pandemia i gigantyczna śmiertelność?
  2. Niepokój po słowach Łukaszenki. Mówi o wojnie i uderza w Polskę
  3. Ksiądz stracił 600 tysięcy złotych. Padł ofiarą perfidnego oszustwa

Zobacz również: