jedzenie policja
fotografia ilustracyjna

Niepokojące doniesienia z Londynu. Policja i tamtejsze media informują o mężczyźnie, który miał chodzić po okolicznych marketach i wstrzykiwać bliżej nieokreśloną substancję do jedzenia. Służby traktują sprawę bardzo poważnie i proszę, aby wyrzucić żywność zakupioną w tych sklepach.

Dziwne zachowanie mężczyzny. Wstrzykiwał nieznaną substancję do jedzenia w supermarketach

Do zdarzenia doszło w minioną środę w londyńskiej dzielnicy Fulham. Mężczyzna został już aresztowany. Okazuje się, że wykrzykiwał on do ludzi na ulicy dziwne rzeczy, a wcześniej miał krążyć po okolicznych supermarketach. Ta druga kwestia jest jeszcze bardziej przeraźliwa. Jak donoszą brytyjskie media i portal o2.pl, który powołuje się na doniesienia z Wysp Brytyjskich, mężczyzna wstrzykiwał coś do jedzenia.

Policja ustaliła, że feralnego dnia mężczyzna miał odwiedzić co najmniej trzy sklepy. „Tesco, Waitrose i Sainsbury’s na Fulham Palace Road.” – wymienia ich nazwy portal o2.pl. Służby proszą aby ze względów bezpieczeństwa nie spożywać jedzenia zakupionego w tych sklepach po tym fakcie. Na ten moment nie zidentyfikowano jaką substancję miał wstrzykiwać zatrzymany przez policję mężczyzna.

Okazuje się, że używał wielu igieł a jako cel obrał sobie mięso oraz gotowe dania, przeznaczone do podgrzewania w kuchenkach mikrofalowych. „Nie wiadomo jeszcze, w ilu produktach znalazła się substancja. Policja nie wie także, co dokładnie mężczyzna wstrzykiwał w żywność. W sprawie trwa dochodzenie.” – czytamy w materiale o2.pl.

źródło: o2.pl

  1. Zagadkowa śmierć. Nie żyli od kilkunastu dni. Policja i prokuratura wyjaśniają szczegóły
  2. Potężny wybuch na terenie zakładu przemysłowego. Na chwilę obecną brak danych o ofiarach
  3. Polacy w sondażu pokazali, co sądzą o przyjmowaniu uchodźców i murze na granicy polsko-białoruskiej

Zobacz również: