W internecie rozpętała się prawdziwa burza. Wszystko za sprawą publikacji portalu o2.pl, który od swojej czytelniczki otrzymał zaskakujące zdjęcia. Chodzi o paragony za leki. Ceny dają do myślenia.
W co grają apteki? Paragony za leki pokazują całą prawdę?
Co prawda, jak słusznie zauważają dziennikarze portalu o2.pl, nie od dzisiaj wiadomo, że ceny leków różnią się pomiędzy aptekami. Najczęściej różnica sięga kilkudziesięciu groszy czy kilku złotych. Jednak to, co zobaczyliśmy na zdjęciach nadesłanych i opublikowanych w tym portalu, zaparło nam dech w piersiach. Paragony prawdy? Mało powiedziane.
„Takiej różnicy cen się nie spodziewałam.” – napisała czytelniczka do portalu, załączając zdjęcia paragonów z dwóch różnych aptek, za dokładnie ten sam lek. Chodzi o lekarstwo na obrzęk nóg, które kobieta stosuje regularnie od kilku lat.
„Nasza czytelniczka bliżej miała do apteki na Bemowie i tam też wybrała się najpierw. Za żel do nóg zapłaciła 19,99 zł. Godzinę później pojechała po drugie opakowanie żelu, by mieć na zapas, w razie gdyby lek nie był już dostępny w sprzedaży.” – czytamy w portalu o2.pl. I właśnie tam doznała prawdziwego szoku. „W aptece na Pradze-Północ ten sam żel o takiej samej pojemności kosztował o połowę taniej. Kiedy pani Alicja usłyszała przy kasie kwotę 9,99 zł, zrobiła wielkie oczy.” – czytamy w relacji portalu o2.pl.
Co ciekawe, czytelniczka sprawdziła też ceny leku w internecie. Okazało się, że zazwyczaj kosztuje on około 15 złotych. Jak się więc okazuje, mamy trzy różne pieniądze za ten sam lek. I najdroższa jest o 100% wyższa od najtańszej. Zastanawiające? Mało powiedziane, a to przecież tylko jeden przykład z setek, o ile nie tysięcy z życia wziętych.
Paragony za leki, które czytelniczka przesłała do portalu o2.pl widoczne są poniżej. Dokładnie w nich widać różnice ceny tego samego leku, a przecież porównane zostały tylko dwie apteki. Co by było dalej?
źródło: o2.pl
