źródło: YouTube/Koncert zespołu Piersi w 2003 roku

Burza w mediach w sprawie lex TVN nadal trwa. Po głosowaniu sprzed dwóch dni sytuacja tym bardziej się zaogniła. Zwłaszcza w Internecie, pojawiło się sporo głosów krytykujących między innymi Pawła Kukiza. Do tego stopnia, że zespół Piersi, z którym kiedyś poseł był związany. Członkowie grupy wystosowali nawet specjalne oświadczenie, w którym tłumaczą, iż odcinają się od Kukiza.

Jak wspomnieliśmy winnym tej sytuacji, pośrednio, jest lex TVN. Paweł Kukiz bowiem przyczynił się do „przepchnięcia” nowej ustawy o radiofonii i telewizji podczas głosowania. Po tym zdarzeniu na Pawła Kukiza wylał się ogromny hejt, nie tylko dlatego, że posłowie Kukiz’15 głosowali po myśli partii rządzącej, ale dlatego, że nagle zmienili zdanie. Paweł Kukiz bowiem od lat deklarujący się jako antysystemowiec, zaprzeczył tym sam sobie.

Postać atysystemowca to już przeszłość Kukiza?

On sam temu zaprzecz, jednak, jak twierdzi wielu, swoimi ostatni decyzjami przybił gwóźdź do trumny swojej postaci politycznego „buntownika”. Przypomnijmy także, że od niemal samego początku swojej kariery Kukiz był za repolonizacją m.in. mediów. Jednak jak wskazywały na to jego wcześniejsze wypowiedzi, akurat zwolennikiem tzw. lex TVN nie był. Jak widać sytuacja uległa zmianie.

Dyskusja w tym temacie została podjęta nie tylko przez mainstreamowe media, ale także przez ludzi. W mediach społecznościowych aż kipi od niepochlebnych komentarzy na temat działań posła, a także i jego samego.

CZYTAJ TEŻ: TVN nie składa broni. Nagłówki strony głównej kipią od komentarzy

Paweł Kukiz odcięty od dawnego zespołu

Jak czytamy, dosłownie – Paweł Kukiz został odcięty od zespołu Piersi, którego niegdyś był czołowym członkiem. W dowód tego członkowie zespołu wystosowali nawet specjalne oświadczenie. Pobudką do tego był fakt, iż wiele mediów odwoływało się do jego muzycznej działalności.

Niemal wszyscy cytowali ostatnie słowa Janusza Panasewicza, gdzie przyznał, iż wstydzi się że kiedyś podawał Kukizowi rękę. Równie mało sympatyczne słowa wyszły z ust Jan Borysewicza.

Chcemy przypomnieć, że zakończony proces sądowy (2015 – 2017), który był wynikiem pozwu Pawła Kukiza, zakończył się przyznaniem prawa do nazwy obecnym muzykom zespołu PIERSI i Paweł Kukiz od tego czasu nie ma nic wspólnego z naszym zespołem. Pojawiające się artykuły czy wypowiedzi, że jakoby wokalista zespołu PIERSI przyczynił się do przegłosowania czegokolwiek w sejmie, jest stwierdzeniem błędnym – czytamy w oświadczeniu byłego zespołu Pawła Kukiza.

Czy słusznie się stało? To już ocenią Polacy. Niemniej trzeba przyznać, iż nowy pomysł PiS namieszał mocno nie tylko w polskiej polityce czy mediach, ale w całym kraju.

źródło: RadioZet.pl, onet.pl

Zobacz również: