Wszystko wskazuje na to, że polski rząd zrezygnuje ze szczepionki firmy AstraZeneca. Jaki jest powód takiej decyzji? Do tej informacji mięli dotrzeć dziennikarze Gazety Wyborczej. Ma być to ponoć problem z dostawami tego konkretnego preparatu. Do sprawy odniósł się prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
To nadinterpretacja – stwierdził prezes RARS w wywiadzie dla Polsat News. Prezes Michał Kuczmierowski jednocześnie deklaruje, iż Polska nie wstrzyma szczepień AstraZenecą. Informacje GW jednak nie wyglądają jednak na nadinterpretację. A więc czy teza, którą postawił dziennik rzeczywiście jest tak nietrafiona?
AstraZeneca zniknie z polskich puntów szczepienia?
Jak informuje GW Agencja Rezerw Strategicznych w ostatnim czasie miała otrzymać maila, w którym poruszono temat preparatu Astry. Mowa w nim m.in., że szczepienia (pierwszą dawką) tym preparatem zostają wstrzymane.
Z powodu nieprzewidywalności i nieregularności dostaw do Polski preparatu firmy AstraZeneca szczepienia pierwszą dawką wyżej wymienionym preparatem zostały wstrzymane. Obecnie wszystkie dostawy tego preparatu są przeznaczane na zabezpieczenie drugiej dawki – miała głosić treść cytowanej przez Gazetę Wyborczą informacja.
Nie tylko w Polsce wystąpił problem?
Otóż nie. Wiele europejskich krajów już wcześniej zrezygnowało z AstryZenecki. Według informacji podanych przez portal takie problemy miały występować już od początku. Co więcej informacje napływające z Unii Europejskiej również mówiły o problemach w współpracy z koncernem.
W TYM TEMACIE: Komisja Europejska pozywa AstraZenecę. Koncern odpowiedział
GW dodaje, że teraz największym problemem rządu, ale też ich priorytetem jest podanie drugiej dawki osobom już zaszczepionych Astrą. Na tę chwilę w Polsce na drugą dawkę oczekuje 1,7 mln osób. Obie dawki natomiast przyjęło do tej pory 974 tys. pacjentów.
źródło: RadioZet.pl
- Kolejne niepokojące doniesienia o szczepionce AstraZeneca. Stwierdzono trzy przypadki groźnych powikłań?
- Szczepienia przeciw covid-19 w aptekach. Są jednak warunki
- Protest przeciwko wprowadzeniu paszportów covidowych narasta. Pod petycją już tysiące podpisów