Magda Gessler
źródło: Instagram/magdagesller_official

Magda Gessler w końcu odpowiedziała. Wielokrotnie krytykowana za kosmiczne ceny w swoich restauracjach, nie daje za wygraną sceptyków. Restauratorka w ostatnim wywiadzie dla Gazety Wyborczej dosadnie powiedziała, co odpowiada za ceny dań w jej lokalach.

Sytuacji, kiedy w stronę Magdy Gessler „poleciały” negatywne komentarze było już sporo. Głównie dotyczyły one wygórowanych przez restauratorkę cen w jej lokalach. Nie były to jednak jedyne momenty kryzysu wizerunkowego Gessler. Kilka miesięcy temu w mediach z robiło się naprawdę głośno, po tym jak jeden z jej pracowników udostępnił w sieci film. Mówił on w nim m.in. o tym, jak Królowa TVN-u działa w pandemii [CZYTAJ WIĘCEJ].

Magda Gessler dosadnie odpowiada krytykom

W ostatnim wywodzie z dziennikarzem Gazety Wyborczej Magda Gessler została zapytana właśnie o ceny w swoich lokalach. Jako przykład podano jedno podstawowych dań w Polsce – rosół. Średnia cena takie rosołu w restauracjach to około 10-15 złotych. Tymczasem w restauracjach Gessler cena ta sięga 50-60 złotych. Restauratorka odparła, iż taka cena jest zdecydowanie adekwatna, ponieważ takich rosołów nigdy nie ma.

W rozmowie z GW zdradziła również skład takiej podstawowej w naszym kraju zupy. Przede wszystkim miała podkreślić, iż nigdy nie robi rosołu z kurczaka, który jednak większości Polaków przyszedł by do głowy pierwszy.

U innych w rosołach jest kostka rosołowa, skrzydełko, włoszczyzna. A ja daję pół kapusty, osiem marchewek, siedem pietruszek, dwa duże selery, 10 opalonych cebul, cztery pory, ogony wołowe, kaczkę, ale na pewno nie kurczaki – tłumaczyła Gessler.

    Wielkie sieci fastfoodowe zarobiły na pandemii koszmarne pieniądze. Dlaczego my, Polacy, mamy nie zarabiać na rosole? – argumentowała później.

źródło: o2.pl

ZOBACZ TEŻ:

  1. Robert Lewandowski zmienia branże. Wygadać miał się syn Magdy Gessler
  2. Gessler bezpardonowo zaatakowana. Posypały się iskry. Znana aktorka nie przebiera w słowach
  3. Fakty TVN emitują mocny materiał o Smoleńsku. W internecie rozpętała się burza

Zobacz również: