Pod Zieloną Górą rozbił się samolot. W katastrofie zginął prawdopodobnie jeden z najbogatszych Polaków. Tak donoszą ogólnopolskie media. Znamy szczegóły.
Prywatny samolot rozbił się pod Zieloną Górą
Ogólnopolskie i regionalne portale internetowe donoszą o katastrofie lotniczej, która wydarzyła się na małym lotnisku pod Zieloną Górą. Do zdarzenia doszło tuż przed południem. „Podczas próby lądowania na płycie lotniska rozbił się prywatny samolot. Nie żyje pilot.” – przekazał portalowi TVP Info rzecznik prasowy lubuskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. kpt. Dariusz Szymura.
Na pokładzie samolotu znajdował się tylko pilot. Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy gazety „Fakt”, które potwierdziły też inne źródła, był to jeden z najbogatszych Polaków. „W niedzielę przed południem podczas próby lądowania, rozbił się mały prywatny samolot Tecnam P2002. Na miejscu zginął pilot maszyny. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że chodzi o jednego z najbogatszych Polaków.” – przekazał Fakt na swojej stronie internetowej. Mowa o założycielu i prezesie jednej z największych firm w Zielonej Górze, która jest znana na całym świecie.
Transmisję na żywo z miejsca zdarzenia prowadziło m.in. Radio Zielona Góra. Poniżej publikujemy zapis nagrania.
Na miejscu pracowało 6 zastępów straży pożarnej. Niestety, na ratunek dla pilota było już za późno. „Maszyna spadła przy próbie lądowania.” – czytamy na łamach Radia Zielona Góra. Prawdopodobnie było to drugie podejście do lądowania. Mieszkańcy Zielonej Góry donoszą, że samolot latał nad miastem i było słychać nierówną pracę jego silników.
„Służby zadziałały natychmiastowo.” – mówił o akcji ratunkowej na łamach Radia Zielona Góra dyrektor Aeroklubu Ziemi Lubuskiej.
źródło: TVP Info, Fakt, Radio Zielona Góra, mat. prasowe
- Stało się. Fragmenty rakiety uderzyły w Ziemię. Już wiadomo, gdzie dokładnie
- Pościg i strzały w polskim mieście. Ucierpiało dwóch policjantów. Sceny jak z filmu
- Jakimowicz zaczepiony na parkingu. Wdał się w sprzeczkę z innym mężczyzną
