Złośliwi powiedzą, że rząd Mateusza Morawieckiego drenuje kieszenie Polaków. I rzeczywiście, coś w tym może być, bowiem od 1 lipca w życie wchodzi kolejny podatek, nałożony przez będący przy władzy obóz Zjednoczonej Prawicy.
Nowy podatek wchodzi w życie od 1 lipca
„Od 1 lipca w życie wejdą zmiany, związane z opłatami od przeróbek w autach dostawczych sprowadzanych z zagranicy, które wielu Polaków wykorzystuje jako kampery.” – donosi portal Goniec.pl.
Nowelizację ustawy uchwalił Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, a stosowny podpis złożył też pod dokumentem Prezydent Andrzej Duda. „Chodzi o opłatę, którą będą musieli ponieść właściciele samochodów dostawczych sprowadzonych z zagranicy i przerobionych na kampery. Okazuje się, że dodatkowy podatek może dotknąć wielu Polaków, którzy z powodu pandemii chętnie korzystają z podróżowania z domem na czterech kółkach.” – rozwodzi się nad całą sprawą portal Goniec.pl.
To właśnie od 1 lipca właściciele aut dostawczych sprowadzonych z zagranicy będą musieli zgłosić każdą zmianę we właściwym starostwie. „Od 1 lipca 2021 roku każda osoba, która sprowadzi auto dostawcze z zagranicy i dokona przeróbek, będzie zmuszona zgłosić to w starostwie w ciągu 30 dni. Właściciele tych aut zapłacą naliczoną akcyzę dopiero za rok.” – czytamy w szczegółach.
Zdaniem rządu, takie zmiany mają uszczelnić system podatkowy, a także zapobiec rejestracji luksusowych aut jako dostawczych. Niestety, ale finalnie na tym wszystkim ucierpią także kieszenie Polaków.
źródło: Goniec.pl, PAP
- Kolejne oszustwo „na szczepionkę”. Uważaj, bo oszuści są coraz bardziej przebiegli
- Ten test pozwoli sprawdzić, czy jesteś narażony na ciężki przebieg COVID-19
- Makabryczny wypadek na autostradzie. Kierowca zginął na miejscu. Zdjęcia z miejsca dają do myślenia
