

Lokalne media donoszą o tragicznym w skutkach wypadku w Jastrzębiu pod Limanową. Ratownicy do ostatniej chwili walczyli o jego życie. Niestety, przegrali.
Strażak zginął w wypadku pod Limanową
„W podlimanowskiej miejscowości Jastrzębie (…) Doszło do tragicznego wypadku. Traktor przygniótł 48-letniego mężczyznę. Niestety jego obrażenia były tak poważne, że nie udało się uratować jego życia.” – czytamy w portalu Sadeczanin.info.
Jak się okazuje, za kierownicą traktora siedział strażak. O tym poinformowała Ochotnicza Straż Pożarna w Jastrzębiu. „Rodzinie naszego zmarłego strażaka składamy najgłębsze wyrazy współczucia. Andrzeju niech święty Florian przyjmie Cię na swoją służbę.” – tak pożegnali go koledzy ze straży. Póki co nie wiadomo jednak, co było przyczyną tragedii.
„48-letni mężczyzna jadąc ciągnikiem rolniczym marki Ursus, jadąc drogą asfaltową, z nieustalonych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu i doprowadził do wywrócenia ciągnika, który go przygniótł.” – przekazała z kolei limanowska policja.
Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Być może ta da jakiekolwiek odpowiedzi na temat przyczyny tego, co się stało. Mężczyzna miał 48 lat.


źródło: Sadeczanin.info
- W piątek decyzje co do kolejnych obostrzeń? Prof. Horban apeluje do rządu
- Napadł na bank i ukradł 80 tysięcy. Kiedy okazało się kim jest, nawet policjanci byli w szoku
- Właśnie wykryto nowy wariant koronawirusa. Szczegóły nie napawają optymizmem