Nic nie zapowiadało tego, że transmisja na żywo, którą odpalił na swoim Facebooku Lech Wałęsa zakończy się w ten sposób. Były prezydent po dłuższej przerwie, spowodowanej kłopotami zdrowotnymi i operacją, spotkał się wirtualnie ze swoimi fanami. Po kilkunastu minutach na nagraniu dochodzi jednak do awantury, a Wałęsa był zmuszony przerwać transmisję. WSZYSTKO MOŻECIE ZOBACZYĆ NA KOŃCU TEGO TEKSTU.
W domu Lecha Wałęsy doszło do awantury. „Rodziną się k…. zajmij”
Były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Lech Wałęsa jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Ostatnio jednak z racji problemów z rozrusznikiem serca nieco odpoczywał od technologii. Był w szpitalu, gdzie przeszedł poważny zabieg. Wszystko jednak poszło zgodnie z planem i Wałęsa dochodzi do pełni sił.
Postanowił więc skorzystać z okazji i na Facebooku odpalił transmisję wideo, podczas której opowiadał o ciekawych wydarzeniach historycznych, poruszył temat Okrągłego Stołu. Zapewne Lech Wałęsa odniósłby się też szerzej do obecnej sytuacji politycznej, do czego nas już przyzwyczaił. Jednak nie zdążył. Nagranie trwało tylko kilkanaście minut i zostało przerwane w najmniej oczekiwanym momencie i w najmniej oczekiwany sposób. Awanturą.
W pewnym momencie do pokoju, w którym przebywał Lech Wałęsa weszła pewna kobieta. Choć nie widzieliśmy jej, a jedynie słyszeliśmy, to po głosie można przypuszczać, że była to jego małżonka, Danuta Wałęsa. Lech próbował jej pokazać, by opuściła pokój, lecz ta zrobiła coś nieoczekiwanego.
Wypaliła do będącego „na żywo” Wałęsy „rodziną się kurde zajmij”. Ten wyraźnie zmieszany zdołał powiedzieć tylko do widzów „dziękuje”, po czym błyskawicznie przerwał transmisję. Nie wiemy więc jako był dalszy przebieg, ale z pewnością mogło dojść do ostrej wymiany słów. Kto wie, może kiedyś Lech Wałęsa zechce podzielić się szczegółami. W końcu przyzwyczaił nas do tego, że nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o opowieści o swoim życiu prywatnym, a nawet i intymnym.
Całe zajście, które opisujemy możecie zobaczyć na poniższym filmiku. Sytuacja rozgrywa się w ostatnich 20 sekundach nagrania.
źródło: o2.pl, Facebook, Super Express
- Prof. Horban nie przebiera w słowach. Mówi o zamknięciu Polski i godzinie policyjnej
- Dwie młode kobiety straciły oszczędności życia. Uważajcie, żeby się na to nie nabrać!
- Bill Gates nie ma dobrych informacji. „Będzie to o wiele gorsze niż pandemia”