Czterech mężczyzn zginęło w pożarze kamienicy, do którego doszło wczoraj wieczorem. Na miejscu pracowało aż 12 zastępów straży pożarnej, niestety poszkodowanych nie udało się uratować.
Cztery osoby nie żyją
Wrocław. Strażacy po godzinie 19 otrzymali zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ulicy Nowowiejskiej. Na miejscu tragedii pracowało aż 12 zastępów straży pożarnej, policja oraz ratownicy medyczni.
„Po dostaniu się do pomieszczenia, strażacy odnaleźli cztery osoby, zostały one ewakuowane na zewnątrz i przystąpiono do przywracania czynności życiowych. Następnie osoby te zostały przekazane zespołom ratownictwa medycznego w celu podjęcia dalszych czynności ratowniczych. Po trwającej długo resuscytacji krążeniowo-oddechowej, niestety, stwierdzono zgon tych osób. Ofiary to mężczyźni, osoby dorosłe.” – przekazał st. bryg. Arkadiusz Cytawa, cytowany przez portal Interia.
Sprawa ma też drugie dno. Z informacji Gazety Wrocławskiej wynika, że na miejsce pożaru rozdysponowano dodatkowe jednostki straży pożarnej. Dlatego, że nie było dostępnych karetek pogotowia.
Po ugaszeniu pożaru, na miejsce weszli technicy kryminalistyki z grupą dochodzeniowo-śledczą pod nadzorem prokuratora po to, aby wyjaśnić szczegóły tragedii.
źródło: Gazeta Wrocławska, Interia
ZOBACZ TAKŻE:
- Ile emerytury dostaje Bohdan Łazuka? Ledwo wiąże koniec z końcem. „Jest marnie”
- Wstrząsające sceny w polskim mieście. Ośmiolatka wciągnięta do samochodu, sprawca ją rozebrał. Trwają poszukiwania
- Kompromitacja Hołowni. Gęsto się tłumaczy, ale ludzie tego nie kupują
