Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki ma powody do wściekłości. Już zacierał ręce na dodatkowe pieniądze w budżecie państwa, a spotkał go prawdziwy psikus. Co tu dużo mówić, jeszcze nie wprowadził nowych przepisów podatkowych, a już pojawiła się furtka, jak je obejść.

Mateusz Morawiecki został ograny

Kilka dni temu na naszych łamach informowaliśmy o nowych podatkach, które będą obowiązywały od 1 stycznia 2021 roku. Zdaniem wielu osób, Mateusz Morawiecki robi kolejny skok na kieszenie podatników. Lista nowych podatków jest tak długa, że aż można przecierać oczy ze zdziwienia.

Jedną z nowych danin, która wzbudza duże kontrowersje jest tzw. podatek od małpek, czyli dodatkowa opłata od napojów alkoholowych w butelkach nieprzekraczających objętości 300 ml. Rząd wyliczył, że dzięki nowemu podatkowi wpływy bo budżetu państwa wzrosną co najmniej o 500 milionów złotych rocznie. Teraz jednak okazuje się, że to wcale nie takie pewne. Branża alkoholowa już znalazła sposób, jak wymigać się od podatku, który wprowadzi Mateusz Morawiecki.

[irp]

Złotym środkiem ma być powiększenie objętości tzw. małpek do 350 ml. Co za tym idzie, taka objętość nie byłaby już objęta dodatkowym podatkiem. Mało tego, „Gazeta Wyborcza” informuje, że na półkach sklepowych w niektórych miastach już zaczynają pojawiać się właśnie takie butelki.

„Z pewnością można się spodziewać, że producenci cydru, którzy do tej pory sprzedawali swoje produkty w opakowaniach 275 ml, ze względu na nową opłatę zdecydują się na ich rozlew do nieco większych butelek, tzn. 330 ml” – czytamy w Gazecie Wyborczej.

Jak duży ma być podatek od małpek, który chce ominąć branża alkoholowa? Chodzi o 25 złotych od każdego litra 100-procentowego alkoholu. Co ciekawe, podatek od małpek, to nie jedyna danina, którą wprowadzi od nowego roku Mateusz Morawiecki. Równie duże kontrowersje budzi tzw. podatek cukrowy od napojów słodzonych.

Wyniesie on 50 groszy za zawartość cukrów w ilości równej lub mniejszej niż 5 gramów w 100 ml danego napoju oraz 5 groszy za każdy gram cukrów powyżej 5 gramów w 100 ml napoju.

Jak widać, kolejny raz sprawdza się powiedzenie, nowy rok, nowe podatki.

[irp]

źródło: mat. prasowe, Gazeta Wyborcza

[irp]

Zobacz również: