Wielu zastanawia się, ile zarabiają aktorzy. Wszak wszędzie w Internecie można napotkać na narzekania gwiazd, znanych z pierwszych stron gazet po obostrzeniach nałożonych także na kulturę i branżę rozrywkową. Obszernego wywiadu o swojej sytuacji w czasie pandemii udzielił Cezary Pazura. Gwiazdor zdradził też, na jakie zarobki może liczyć podczas jednego dnia pracy. Kwoty robią oszałamiające wrażenie. Ile zarabia aktor kojarzony z takimi hitami, jak „Kiler”, „Chłopaki nie płaczą” czy „13 posterunek”. Zobaczcie sami.
Ile zarabia Cezary Pazura?
Nie ma co ukrywać, ale Cezary Pazura to jedno z najgorętszych nazwisk polskiego show-biznesu. Człowiek wielu talentów, tryskający pokaźną dawką humoru. Jakiś czas temu Pazura postanowił spróbować w swoim życiu czegoś nowego. Lwią część swojego czasu przeniósł do Internetu, gdzie został Youtuberem. Na ostatnim filmie opowiedział o tym, ile zarabia. Szczerze przyznał też, jaki wpływ dla aktora ma obecna sytuacja w kraju, a więc pandemia koronawirusa.
Aktor dostaje zlecenia. To się nazywa kontrakt. Proponują ileś tam pieniędzy za dzień zdjęciowy. Teraz jest COVID, więc jest dwa razy mniej – przyznaje Cezary Pazura.
To zaciekawiło Internautów, którzy zaczęli się domyślać, co to znaczy dwa razy mniej. Czyli na ile może teraz liczyć Cezary Pazura? Gwiazdor otwarcie opowiedział o pieniądzach, które otrzymuje teraz i dokładnie wymienił kwoty, na jakie mógł liczyć przed pandemią.
Okazuje się, że Pazura przed pandemią za jeden dzień zdjęciowy otrzymywał od 500 zł do nawet 10 tysięcy złotych. „Jest pandemia i na pewno nie mam stawki 10 tysięcy złotych” – mówi o obecnych czasach.
Główna rola w filmie fabularnym to jest 30 dni zdjęciowych. Nie słyszałem, żeby ktoś miał więcej. Czyli – jeśli aktor ma 25 scen za 10 tysięcy złotych, to jest 250 tysięcy złotych. Tyle może dostać za kontrakt (…) Potem producent rozmawia z nim i mówi: ten film Ci dużo da, on Ci zaprocentuje tym, że będziesz grał dalej. Nie będziesz miał przestoju. Także my Ci zapłacimy nie 250 tys. tylko 150 tys. złotych. Aktor się wścieka i załóżmy, że dostaje za film 200 tys. złotych – opowiada otwarcie Cezary Pazura o realiach pracy w dobie koronawirusa.
- Masz taki telefon komórkowy? Czeka Cię przykra niespodzianka i kosztowny wydatek
- Dramatyczne wyznanie Marzeny Kipiel-Sztuki. Fani „Kiepskich” są wstrząśnięci
- Bracia Golec otrzymali pogróżki. Chodzi o ich dzieci i rodzinę
