Nowy szczep koronawirusa. Przerażające zdjęcia wypłynęły do sieci

Wygląda na to, że zaczyna realizować się czarny scenariusz niektórych wirusologów, mówiących o możliwej mutacji koronawirusa. Według portalu wsieci24, nowy szczep koronawirusa odkryto właśnie w Danii. Już zebrał przerażające żniwo, a władze robią wszystko, aby powstrzymać jego rozprzestrzenianie się. 

Koronawirus zaatakuje ze zdwojoną siłą?

Taka sytuacja może mieć miejsce, kiedy nowy szczep koronawirusa wymknie się spod kontroli. „Amerykański koncern Pfizer opracował szczepionkę skuteczną w 90%, ale na znanego koronawirusa Sars-Cov-2” – czytamy w materiale wsieci24.pl. Oznacza to jedno, że szczepionka nie jest skuteczna na nową mutację. Dlatego tak ważne jest powstrzymanie jej rozprzestrzeniania się.

Póki co władze Danii robią, co mogą aby zapobiec panice. „Wybito ponad 2 miliony norek, ponieważ stały się nosicielem nowej odmiany patogenu” – czytamy we wskazanym wyżej źródle.

W fermach norek przez kilkadziesiąt godzin pracowali ludzie, ubrani w szczelne kombinezony, którzy dezynfekowali centymetr po centymetrze powierzchni a także wszystkich narzędzi. Docelowo mówi się o wybiciu nawet 17 milionów norek. Podejrzewa się, że właśnie tyle zwierząt futerkowych zostało zakażonych nowym szczepem koronawirusa.

Wszyscy zastanawiają się, jak to możliwe, że szczep pojawił się na fermie norek. Odpowiedź znajdziemy w cytowanym przez nas materiale. „Wirus przedostał się do organizmu łasicowatych przez ludzi pracujących przy uboju. Oficjalnie nową mutacją zaraziło się 13 osób, które od razu zostały odseparowane od reszty społeczeństwa” – informuje wskazany portal.

Mamy nadzieję, że szybka izolacja i stanowcze działania zapobiegną wydostaniu się nowego szczepu koronawirusa na szerszą skalę. Byłby to niewątpliwie kolejny poważny problem nie tylko dla Duńczyków, ale wydaje się, że także dla całego świata.

źródło: wsieci24

1. Kolejny sekret Księżnej Diany ujrzał światło dzienne. W taki sposób potraktował ją Książę Karol
2. Policja bije na alarm. Uważaj na te sms-y, mogą słono kosztować!
3. W grę wchodzi godzina policyjna. Rzecznik rządu o nowych obostrzeniach