Wstrząsające informacje obiegają prasę. Doświadczony, 31-letni ratownik medyczny zginął po zderzeniu z samochodem osobowym. Mężczyzna był w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Jechał ratować ludzkie życie. Nie dojechał. W domu czekała na niego narzeczona i kilkumiesięczne dziecko. Tragedia, którą z pewnością aż ciężko opisać, rozegrała się w Bydgoszczy.
Ratownik medyczny zginął, ratując ludzkie życie
31-letni Pan Grzegorz był doświadczonym ratownikiem medycznym. Swój zawód wykonywał na motorze, który umożliwiał mu jak najszybsze dotarcie na miejsce ratowania zdrowia czy życia ludzkiego. Tak też było i tym razem. Niestety, ale po zderzeniu z autem osobowym nie tylko nie dojechał na miejsce, ale również zginął.
„Po zderzeniu z hyundaiem wyleciał w powietrze. Uderzył w krawężnik. Jego koledzy długo walczyli o życie Grzegorza. Nic to nie dało. Młody ratownik zmarł w szpitalu” – czytamy na łamach Super Expressu.
Jak wynika z informacji przekazanych przez Super Express, ratownicy medyczni przez blisko godzinę próbowali na miejscu reanimować swojego kolegę. Na chwilę pojawiła się nadzieja, bowiem serce Grzegorza zaczęło na nowo bić. Niestety, ale nadzieja tliła się bardzo krótko. Dlatego, że ceniony przez wszystkich kolegów ratownik medyczny zmarł w szpitalu. W domu zostawił swoją narzeczoną i dziecko, które urodziło się wiosną tego roku.
Przez swoich kolegów Grzegorz wspominany jest jako wyjątkowy ratownik. Jako jeden z nielicznych mógł podróżować moto-ambulansem, a on sam reprezentował ratowników medycznych w różnych elitarnych zawodach. Z pewnością będzie go brakowało nie tylko najbliższej rodzinie, ale i znajomym. Dlatego, że dla wielu z nich był wzorem do naśladowania…
„Ze wstępnych ustaleń prawdopodobnie hyundai zmieniał pas i doprowadził do zderzenia z moto-ambulansem” – czytamy na jednym z portali społecznościowych.
źródło: Super Express, Facebook
- Jurek Owsiak kolejny raz apeluje do lekarzy. „Nie róbcie tego!”
- Kaczyński nie pozostawia złudzeń. Wyciekła rozmowa z tajnego spotkania PiS-u
- Kolejne krwawe ataki we Francji. Wprowadzono stan zagrożenia terrorystycznego
