M jak miłość aktorka w fatalnym stanie

„M jak miłość” to najpopularniejszy polski serial. Obyczajowa produkcja TVP bije inne seriale na głowę. Według ostatnich danych, popularną „eMkę” śledzi średnio co odcinek blisko 3,5 mln widzów. W serialu rozgrywają się zarówno przyjemne, jak i tragiczne sceny. Pojawiają się łzy szczęścia, ale też rozpaczy. Tak też stało się w życiu codziennym, kiedy napłynęły informacje o bardzo złym stanie, w jakim znajduje się Julia Wróblewska. Młoda aktorka wciela się w serialu w rolę Zofii Warakomskiej. Wszyscy są wstrząśnięci jej wyznaniem.

Aktorka „M jak miłość” w bardzo złym stanie

Julia Wróblewska wyjawiła, że od wielu lat choruje na zaburzenia osobowości, a co za tym idzie, miewa stany depresyjne. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Młoda gwiazda odsunęła się nawet od mediów, a wpis, który opublikowała na swoich mediach społecznościowych poruszył wszystkich. Pierwsze, co nasuwa się na myśl, to fakt, że jest dużo gorzej, niż mogło się wydawać. Fani zauważają, że gwiazda „M jak miłość” potrzebuje pomocy i to jak najszybciej.

„Jest źle. Jest bardzo źle. Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia i staram się sobie radzić. Zalewają mnie emocje, których nie chcę, ale nie umiem powstrzymać i sprawiają mi okropny ból, wykańczają fizycznie i psychicznie” – wyznaje szczerze Julia Wróblewska, czym poruszyła sporo fanów.

Aktorka „M jak miłość” wyjaśnia też bardzo dokładnie, dlaczego wycofała się z życia publicznego. Jej wyznanie porusza i wstrząsa.

„Nie chcę pokazywać się Wam w takim stanie, nie chcę litości, nie chcę atencji z tego powodu. Po prostu uznałam, że warto Was poinformować dlaczego ostatnio się tak wycofałam. Będzie lepiej, po prostu muszę to przejść. Dziękuję za wsparcie i pytania na DM jak się czuję. Dużo mi to daje” – czytamy na jej Instagramie

Na takie słowa obojętni nie pozostali jej fani, którzy w komentarzach przesłali gigantyczne wyrazy wsparcia.

„Pamiętaj Julcia, że nieważne na jakim etapie teraz jesteś, jak źle się czujesz- to minie!”, „Choć nie wiem dokładnie z jakim zaburzeniem się zmagasz, zdaję sobie sprawę (niestety z doświadczenia) jak potrafią one dać w kość. Trzymam za Ciebie mocno kciuki, Jula! i przesyłam wirtualny hug”, „Wszystko przejdzie. Jestem duzo starsza ale tak bedzie na pewno”, „Wszystko przejdzie. Jestem duzo starsza ale tak bedzie na pewno” – czytamy w komentarzach.

Jak widać, życie aktorki „M jak miłość” skomplikowało się i to bardzo. Mamy jednak nadzieję, że Julia Wróblewska szybko uzyska stosowną pomoc i wróci z nim na właściwe tory. Choć słowa, które zamieściła na Instagramie są bardzo niepokojące, to liczymy, że wszystko będzie miało szczęśliwy koniec.

  1. Dziecko przechodzi COVID-19 łagodnie, ale pojawia się dużo większy kłopot
  2. Błyszczała w „Tańcu z Gwiazdami”. Teraz opublikowała zdjęcie, którym żyje cała Polska
  3. Nie uwierzysz jak mieszka Margaret. Postawiła na dzicz pośrodku lasu

Zobacz również: