Prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu oraz prokurator z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu oskarżali 22 członków zorganizowanej grupy przestępczej.

Walka o strefy wpływów

Proces, który toczył się przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu, dotyczył tzw. wojny gangów. Miała ona miejsce w sierpniu 2012 roku we Wrocławiu. Związana była z podjęciem przez zorganizowaną grupę przestępczą kierowaną przez Adriana S. oraz Rafała W. działań zmierzających do poszerzenia tzw. przestępczej strefy wpływów. Postępowanie obejmowało m.in. bulwersujące opinię publiczną zdarzenia związane ze strzelaniną przy ulicy Świeradowskiej we Wrocławiu oraz związane z bójką przy użyciu maczet i noży przy ulicy Drukarskiej we Wrocławiu. Podczas tych zdarzeń w „biały dzień” na ulicach Wrocławia sprawcy postanowili przy użyciu broni palnej, noży i maczet wyrównać swoje przestępcze porachunki, nie bacząc na innych ludzi, czy obowiązujące prawo.

Wyrok sądu

W wyroku z 21 grudnia 2016 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu zgodził się z argumentacją przedstawioną w akcie oskarżenia oraz w mowie końcowej prokuratora i uznał winę i sprawstwo wszystkich oskarżonych.

Dwunastu spośród oskarżonych sąd wymierzył bezwzględne kary pozbawienia wolności – od 2 do 6 lat. Karę 6 lat pozbawienia wolności sąd wymierzył oskarżonemu Piotrowi S., karę 4 lat pozbawienia wolności sąd wymierzył Adrianowi S., a karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności – Edwardowi L.

W stosunku do 10 oskarżonych Sąd Okręgowy we Wrocławiu zawiesił wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności.

Sąd wymierzył ponadto oskarżonym wysokie nawiązki.

Wielu oskarżonych

W sprawie tej prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu skierował jeszcze dwa akty oskarżenia. Dotyczą one kolejnych 9 uczestników przestępczych zdarzeń.

Wobec 8 osób przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu wcześniej zapadły wyroki skazujące.

Ostatni z 31. oskarżonych w tej sprawie ukrywał się. Został zatrzymany na terenie Holandii i wydany do Polski na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Postępowanie przeciwko temu podejrzanemu nadal toczy się przed Sądem.

źródło: PK

Zobacz również: